Wpis z mikrobloga

  • 1
@przemianawdzika Mając BMW i ilość przygód oraz napraw które przeżyłem rozumiem fenomen Dacii i chyba się starzeje bo kolejnym autem będzie właśnie coś podobnego a może nawet model ze zdjęć mam dość poprostu jeżdżenia w Bieszczady i naprawiania ciągle auta .
  • Odpowiedz
@przemianawdzika: współczuje, sąsiad kupił dwa lata temu Dustera, kupił bu musiało być nowe z salonu i c--j. Gość wykupił chyba cały zapas uszczelek z Castoramy do "wyciszenia" kabiny, bo do pracy jeździ S8 i od 100 w górę wszystko huczy. Później latał z taśmą parcianą i filcem, utykał nim wszystkie możliwe połączenia plastików, ostatecznie jak w tym roku zobaczył purchel rdzy na klapie (w 2 letnim aucie) o--------ł ją i
  • Odpowiedz
@Stafford: patrzysz tylko z jednej perspektywy. Ja sam preferuję używane, nowe to dla mnie 3 letnie.

Ale już w rodzinie mam dwóch użytkowników Dusterow. Jeden nowy, jak OPa też 1.6. Użytkowniczka mieszka na wsi, dojazd do gospodarstwa ma po drodze gruntowej.
Kupuje tylko nowe auta, ale z częstotliwością 20 lat (poprzednik to Cc700). Tutaj Duster spasował idealnie. 46 tys. zł za nowy, niewypierdziany samochód z wolnossącym 1.6. Wysokie zawieszenie ułatwia
  • Odpowiedz
@Stafford: w teren Dustera biorą ludzie, którzy pomylili go z terenówką. Ale to samoozesz powiedzieć o prawie każdym suvie. Nikt o zdrowych zmysłach nie weźmie tam np. kaszkaia czy tucsona.
Choć akurat firmy budowlane upalają dustery masowo po budowach i nikt się nie skarży. Wiadomo, że w takich warunkach takie auto pożyje krócej niż np. hilux, ale popatrz nabywcy instytucjonalni jakoś idą do sklepu po nowe, prestiżowe dacie. I oni najbardziej mają w------e oddając taką poddtopiona w błocie dacie po 3 latach. Ale auto zarabia na siebie, nie ważne jak by było oceniane przez amatorów podniecających się swoimi zmotanyni patrolami (notabene z wadliwym dieslem, który zmieniają na 3.0d z... BMW. K---a w aucie za >200k zł).

Ponadto sypiesz argumentami z d--y. Ani nie ma ten samochód jakiejś szczególnej utraty wartości, ani nie rozpada się magicznie po 8 latach. Eksploatowany normalnie na drogach jezdzi i nic się z nim nie dzieje.
Co kto zrobi że swoim samochodem to jego sprawa. A Ciebie boli o to d--a.
Nie ma manii na dustery, sztucznie wykreowanej przez bananowców. Najwięcej nabywców tego auta wśród osób fizycznych to właśnie poprzedni klienci Daewoo i tym
  • Odpowiedz