Wpis z mikrobloga

To daje wyobrażenie o skali poczucia odrzucenia u dzieci przez własnych rodziców z powodu orientacji seksualnej.


@invisibleborder:

raczej:

To daje wyobrażenie o skali odrzucenia przez dzieci własnych rodziców z powodu orientacji seksualnej i późniejszego odczuwania ich braku.
  • Odpowiedz
@MolibdenowyTadeusz: W wielu przypadkach niestety tak. Wśród konserwatywnych rodziców to niemały dramat jak dowiaduje się, ze jego uchochana i grzeczna córka jednak nie lubi chłopców. Wyobraz sobie tą skalę w wschodnich krajach gdzie do porównania w „postępowym” uk np. 1/4 młodocianych bezdomnych to osoby lgbt.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 121
@invisibleborder: to tylko pokazuje, jak bardzo ludzie nie ogarniają tego, że ich potomstwo od momentu odcięcia pępowiny to w zasadzie samodzielnie organizmy posiadające własną świadomość i potrzeby, niekoniecznie zgodne z wizją rodziców. Ah, ten szok i niedowierzanie, jednak nie da się wychować kogoś dokładnie na osobę która chciałoby się żeby był, bo nie wszystko zależy tylko i wyłącznie od rodziców i ich widzimisię. No kto by się spodziewał, że tak
  • Odpowiedz
@invisibleborder: zawsze się zastanawiałam kto takie rzeczy liczy, tak jak tu ktoś stał obok i liczył ile osób przyszło po darmowego przytulasa?
Z innej strony patrząc, gdyby ktoś stał na ulicy w ruchliwym miejscu, np. centrum dużego miasta z takim samym napisem to też by się dużo ludzi przytuliła. Takie przytulenie nie świadczy jedynie o braku akceptacji orientacji przez rodziców, jest wiele ludzi, którzy mieli kiepskich rodziców i też potrzebują
  • Odpowiedz
@mozgogrdyczka: potrzeby dzieci do bycia tulonymi sa duze. Moj syn jak mnie nie widzi pare dni to sie tuli z pol godziny. A niby juz 5 latek wiec co niektorzy tatusiowie by uznali ze juz za stary na tulenie. Ja uwazam ze nie ma gornej granicy okazywania dzieciom tego ze sie je kocha. Kochajcie swe dzieci poki nie jest za pozno.
  • Odpowiedz