Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@RozowyPaskud: znajoma ma i to bardzo rozemocjonowany i lękliwy pies. Kiedyś bardzo przez to miała odpały agresji. Dalej w niej to siedzi no, ale jako tako już funkcjonuje dzięki dużej pracy właścicielki.
W pracy jest fajniesza niż w życiu codziennym, ma fajną motywację i szybko ogarnia, ale tam też sporo wokalizuje i czasem ją te emocje przerastają.

Słyszałam że u BOS ów ta lękliwość i reaktywność to częste zjawisko, więc warto
Ja jestem z tego obozu gdzie szczeniak powinien wychodzić z domu od razu, tylko trzeba unikać miejsc gdzie są duże skupiska psów (w stylu osiedlowe trawniki itp.) do momentu kompletu szczepień.


@mikaliq: Też mi się wydaje to rozsądniejszą opcją. Ale z drugiej strony (przynajmniej w teorii) argumenty za kwarantanną też są przekonujące. Słyszałaś może jednak, żeby jakiemuś psiaku coś się stało, bo ktoś wolał jej nie przestrzegać (dla wczesnej socjalizacji) ?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@RozowyPaskud: Mam znajomych z środowiska psich sportów i tam nikt się nie stosuje takiej sztywywnej kwarantanny i nie słyszałam by komuś szczeniak padł od nie przestrzegania tego, ale ryzyko zawsze jest. Oczywiście mówię tu o moim kręgu znajomych i o zdrowych szczeniakach z dobrych hodowli.
Jedna znajoma bierze często szczeniaki na dom tymczasowy i u takich często nie ma innej opcji niż kwarantanna, bo takie szczeniaczki trafiają do niej często w
@mikaliq: > ale tam też sporo wokalizuje i czasem ją te emocje przerastają

O to to tak, Bryza też z tych co wokalizuja w przypływie emocji :-) to że się potrafi odszczekac, jak jest nie po jej myśli to jedno, ale bardzo dużo piszczy i skomli - bo wita się z kimś kogo dawno nie widziala, bo winda jedzie za wolno, bo widzi że dojechalysmy do celu, bo za ostro w
@RozowyPaskud: jak wyżej- są super, ale potrafią być bardzo lękliwe i jęczą niemiłosiernie.
U nas na treningu jest kilka, to jak się włączą (bez powodu), to jest to bardzo męczące...
Ale fajnie pracują, jak każdy owczarek