Wpis z mikrobloga

@Poitrus: Wydobywane złota i kucie w monety - dość sporo daje, ale jest to ograniczony zarobek, bo złoża złota się wyczerpują.
Pozyskiwanie trofeów, moim zdaniem nie warto robić, bo całe gówno są warte, szkoda PN. Chociaż w twoim przypadku, jak nie jesteś czeladnikiem u Harada, to może i warto.
Onar wypłaca 250 zł na dzień, jeśli dołączysz do najemników.
Pewnie gildia złodzieji da trochę hajsu.
Standardowo gra w kości u każdego
@Poitrus W sumie odkryłem jeszcze jeden spoko sposób, szczególnie jak ktoś schrzanił sprawę i nie jest czeladnikiem u kowala - robisz wydobywanie żelaza i produkcję strzał. Do produkcji potrzebne w zasadzie jest tylko żelazo. Strzały sprzedajemy u Bospera. Zarobek jest mniej więcej o połowę mniejszy, niż u kowala, ale to dalej jest jakieś 600 złota na dzień.