Aktywne Wpisy
masternodeBTC +392
Wskaż przedmiot/usługę/czynność, która w ostatnim czasie poprawiła na jakiejkolwiek płaszczyźnie w Twoim życiu komfort/bezpieczeństwo/zdrowie/prywatność itp.
Od ponad 3 lat rozmawiamy na tym tagu o wszelkich usprawniaczach życia. W skrócie: polecasz rzeczy które udało Ci się wprowadzić do swojego życia z tytułowego pytania a w komentarzach nawiązujemy dyskusje z których rodzą się kolejne pomysły. Każdy plusuje w komentarzach rozwiązania z których też korzysta, aby pomóc społeczności dokonywać trafnych zakupów z polecenia. Podziel się
Od ponad 3 lat rozmawiamy na tym tagu o wszelkich usprawniaczach życia. W skrócie: polecasz rzeczy które udało Ci się wprowadzić do swojego życia z tytułowego pytania a w komentarzach nawiązujemy dyskusje z których rodzą się kolejne pomysły. Każdy plusuje w komentarzach rozwiązania z których też korzysta, aby pomóc społeczności dokonywać trafnych zakupów z polecenia. Podziel się
Gomorrah +54
Jak jadę samochodem z moją dziewczyną i ona siedzi i je na miejscu pasażera i za każdym razem mam pełno okruchów na siedzeniu, jak do tego czasu poprostu strzepałem ręką i było git ale wkurza mnie to że zostawia po sobie syf, nie dość że ja wożę to jeszcze jej nie pasuje że zwróciłem jej uwagę dziś i siedziała obrażona całą drogę xD
Czy dobrze zrobiłem że zrobiłem jej awanturę? Bo jakby
Czy dobrze zrobiłem że zrobiłem jej awanturę? Bo jakby
Lubicie oregano? Ja lubię. Nie wszyscy wiedzą jednak, że ta przyprawa (zanim stanie się przyprawą) prowadzi życie w ciekawej symbiozie na włoskich łąkach. Otóż mrówki z rodzaju myrmica też lubią oregano i zdarza im się zakładać kolonie w korzeniach roślinki, które przy okazji podgryzają. Oregano nie lubi tego, robi wrrr i produkuje substancję owadobójczą - karwakrol - który notabene nadaje ten charakterystyczny smak przyprawie. Problem w tym, że mrówki mówią "akurat nasz gatunek jest odporny na truciznę”, bo akurat ich gatunek jest odporny na tę truciznę. I co teraz?!
Otóż wtedy wchodzi on, motyl modraszek arion, cały na biało (z czarnymi plamkami na skrzydełkach). Modraszek tak lubi zapach oregano, zwłaszcza stresującego się i oblężonego, że postanowia złożyć jajko na roślince. Po dwóch tygodniach wykluwa się zeń larwa, która wszystkie staty zapakowała w illusion - przybiera kamuflaż z zapachów przyjemnych dla mrówek i sturlululuje się na ziemię. Przechodzące antmeny myślą “o, to jeden z naszych; dawaj z nami, kumplu” i zanoszą do gniazda ledwo powstrzymującego się od wybuchu złowrogim śmiechem oszusta.
Mrówki kładą larwę ze swoimi małymi i traktują ją jak mrówcze dziecię - karmią ją, opiekują się nią, puszczają jej na DVD “Dawno temu w trawie” itd., takie tam mrówcze sprawy. Kiedy nasz szpieg podrasta tak, że fałszywe wąsy i kartonowe odnóża nie zapewniają już kamuflażu, zaczyna naśladować dźwięki mrówczej królowej (na co mrówki dają się nabrać - umówmy się, to nie są bystrzaki) i pożera kolonię kęs po kęsie, odwłok po odwłoku.
Tym sposobem mrówki wychowały swojego mordercę, który teraz może się przepoczwarzyć, a oregano rośnie sobie w spokoju, by wkrótce wylądować na pysznej pizzy hawajskiej, średniej, grube ciasto, sos czosnkowy, kartą proszę, dziękuję, do widzenia.
[Konrad Entomolog]
PS Z tego posta nie dowiecie się niczego o ludziach, ale nigdy dość wiedzy na temat oregano.
" O skur**syn, ten to sie udal! Na tego dajcie 600+"
Powinno być kartą Witaj, Żegnaj, #!$%@? proszę, dziękuję, do widzenia ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie zrozum mnie źle, bardzo fajna ciekawostka i chciałbym ją opowiadać znajomym, ale nie chcę wciskać kitu
@KruciHegot nigdy nie słyszałeś cichutkiego soundtracku z Dawno temu w trawie gdy przechodziłeś obok oregano?
@AleMenelJezuJakOnSieStoczyl: #!$%@? co?
https://www.youtube.com/watch?v=BM8TczDI0g0