Aktywne Wpisy
Sylvio19 +23
Firma produkująca thermomixa opanowała do perfekcji sztuke dymania swoich głupich wyznawców na hajs xD Za jedyne 100 zł można sobie dokupić przystawke do gotowania jajek, a ci idioci jeszcze się ekscytują jakie pyszne jajeczka z tego wychodzą xD BEKA ROKU #thermomix #bekazpodludzi
Wczoraj czułam się ze sobą dobrze, dziś jak dno się czuję ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A jak jest u Was, jak czujecie się ze sobą? Dobrze, czy raczej nie?
Eh Wykopki, trochę #chcepogadac, ale to jutro dopiero, bo idę już spać (╯︵╰,)
#atencyjnysmuteczek
A jak jest u Was, jak czujecie się ze sobą? Dobrze, czy raczej nie?
Eh Wykopki, trochę #chcepogadac, ale to jutro dopiero, bo idę już spać (╯︵╰,)
#atencyjnysmuteczek
Jak się czujesz ze sobą?
- Dobrze. 31.5% (56)
- Źle. 25.3% (45)
- Różnie. 43.3% (77)
Lubicie oregano? Ja lubię. Nie wszyscy wiedzą jednak, że ta przyprawa (zanim stanie się przyprawą) prowadzi życie w ciekawej symbiozie na włoskich łąkach. Otóż mrówki z rodzaju myrmica też lubią oregano i zdarza im się zakładać kolonie w korzeniach roślinki, które przy okazji podgryzają. Oregano nie lubi tego, robi wrrr i produkuje substancję owadobójczą - karwakrol - który notabene nadaje ten charakterystyczny smak przyprawie. Problem w tym, że mrówki mówią "akurat nasz gatunek jest odporny na truciznę”, bo akurat ich gatunek jest odporny na tę truciznę. I co teraz?!
Otóż wtedy wchodzi on, motyl modraszek arion, cały na biało (z czarnymi plamkami na skrzydełkach). Modraszek tak lubi zapach oregano, zwłaszcza stresującego się i oblężonego, że postanowia złożyć jajko na roślince. Po dwóch tygodniach wykluwa się zeń larwa, która wszystkie staty zapakowała w illusion - przybiera kamuflaż z zapachów przyjemnych dla mrówek i sturlululuje się na ziemię. Przechodzące antmeny myślą “o, to jeden z naszych; dawaj z nami, kumplu” i zanoszą do gniazda ledwo powstrzymującego się od wybuchu złowrogim śmiechem oszusta.
Mrówki kładą larwę ze swoimi małymi i traktują ją jak mrówcze dziecię - karmią ją, opiekują się nią, puszczają jej na DVD “Dawno temu w trawie” itd., takie tam mrówcze sprawy. Kiedy nasz szpieg podrasta tak, że fałszywe wąsy i kartonowe odnóża nie zapewniają już kamuflażu, zaczyna naśladować dźwięki mrówczej królowej (na co mrówki dają się nabrać - umówmy się, to nie są bystrzaki) i pożera kolonię kęs po kęsie, odwłok po odwłoku.
Tym sposobem mrówki wychowały swojego mordercę, który teraz może się przepoczwarzyć, a oregano rośnie sobie w spokoju, by wkrótce wylądować na pysznej pizzy hawajskiej, średniej, grube ciasto, sos czosnkowy, kartą proszę, dziękuję, do widzenia.
[Konrad Entomolog]
PS Z tego posta nie dowiecie się niczego o ludziach, ale nigdy dość wiedzy na temat oregano.
" O skur**syn, ten to sie udal! Na tego dajcie 600+"
Powinno być kartą Witaj, Żegnaj, #!$%@? proszę, dziękuję, do widzenia ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie zrozum mnie źle, bardzo fajna ciekawostka i chciałbym ją opowiadać znajomym, ale nie chcę wciskać kitu
@KruciHegot nigdy nie słyszałeś cichutkiego soundtracku z Dawno temu w trawie gdy przechodziłeś obok oregano?
@AleMenelJezuJakOnSieStoczyl: #!$%@? co?
https://www.youtube.com/watch?v=BM8TczDI0g0