Aktywne Wpisy
ogolnie to zabawna historia, z ktorej mozna sporo wyciagnac, stwierdzilem, ze skoro wszystko stracilem, pewnie nie wroce do starych zajec tak szybko, wiec zdecydowalem ze napisze o tym ksiazke o gang stalkingu, bedzie duzo o klamstwie, metodach manipulacji, epidmii narcyzmu, naiwnosci, moralnosci, roli religii, o grach("ze powoduja agresje?" yy nie, o pozytywnym wplywie gier mmorpg na mezczyzn zmagajacych sie z depresja), i wiele innych moze cos wrzuce tu jak zdaze.
niektore motywy
niektore motywy
sieporobilo +436
Produkty: ligawa wołowa 1.1kg, sos sojowy, sos teriyaki, czosnek, pieprz, miód.
Cena za potrzebne produkty: ~45 zł.
Cena za prąd, wykorzystany przez dehydrator: niecałe 4 zł (~60gr za kWh, około 12h, moc około 500W).
Wyszło 417g suszonej wołowiny, co daje utratę masy na poziomie 62%.
Porównując do sklepowej, suszona wołowina od Tarczyńskiego kosztuje 240% więcej od takiej robionej samemu, a smakuje zdecydowanie gorzej, bardziej jak kabanosy.
Polecam każdemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gotujzwykopem #beefjerky
i co z czasem ktory na to poswieciles? nie jest nic warty?
@ShpxLbh: pelna zgoda, ale jak przygotowanie jedzenia to przyjemnosc to nie robisz wyliczen dla ludzi, ze taniej mozna w domu niz kupic w sklepie bo nie na tym to polega ;P a jak juz robisz to uwzglednij jednak ten czas (zwlaszcza, ze prad tez jest uwzgledniany :D) bo o ile ze smakiem nie
Widocznie jada w kiepskich barach, a nie porządnych restauracjach.
Wierz mi, 99% mirkowych kuchcików bym bez problemu rozłożył jeżeli chodzi o gotowanie, a i tak w knajpach potrafię napotkać cudeńka. Wszystko zależy, gdzie się pójdzie.