Aktywne Wpisy
wszystkozajete12 +29
Woda w Głuchołazach już opada. Widać już wyłaniające się pierwsze zguby w postaci różnych przedmiotów, które porwała woda. W wielu domach rzeka wyważyła drzwi i wdarła się do środka zabierając ze sobą telewizory, komputery, pralki i inne wartościowe rzeczy. Jutro jadę więc dostawczakiem. Mam jedno miejsce jakby ktoś chciał się złożyć na wachę, dzielimy się po pół. Łódzkie.
https://twitter.com/Buckarobanza/status/1835335296000360765
#powodz
https://twitter.com/Buckarobanza/status/1835335296000360765
#powodz
Mietowy_ +5
Zapora Pilchowice, ktoś coś wie?
#powodz
#powodz
Serio k---a, serio?!
Jak nie wiesz co kupić swojemu niebieskiemu to c-----a z ciebie partnerka i tyle.
Liczysz na to, że obce baby z jakiegoś forum lepiej znają jego potrzeby?
I jeszcze te odpowiedzi.
"Zrób słoik, do środka wrzuć 101 kartek i na każdej powód dla którego go kochasz".
Już widzę minę gościa, który dostaje wydrukowane karteczki, na każdej jakieś gówniane pseudo słodkie sentencje. Jeszcze gorsze są takie, które kupują gotowe słoiki.
"Bon na loda", "bon na s--s" "bon na śniadanie do łożka" - k---a, wasz facet musi mieć bon, żebyście zrobiły mu loda, albo poszły z nim do łóżka? Robicie to tak rzadko, że on może traktować to jak prezent? Chyba, że to żart, taki heheheh "zabawny" . Przecież to tak przykre, że aż szkoda faceta.
"Daj mu poduszkę/kubek/kalendarz ze swoim zdjęciem" - nie wiem jak niebieskie się na coś takiego zapatrują, dla mnie k---a dno, w życiu bym nie dała nikomu takiego prezentu.
Jeszcze gorsze są posty w stylu "OBOZE ZA TYDZIEN WALENTYNKI A JA NIE MAM PINIENDZY BO JESTEM P---A I WOLALAM WSZYSTKO PRZEZREC, PRZECIEZ DOPIERO TERAZ SIE DOWIEDZIALAM ZE WALENTYNKI/URODZINY FACETA/ROCZNICA JEST ZA TYDZIEN, RATUNKU"
Tutaj rady w stylu "We wszystko po 4.5 są fajne rzeczy, nawet się nie zorientuje, że tanie".
Już widzę minę różowego paska, który dostaje na jakąś okazję gównianą bransoletkę czy inny syf za 5 zł.
Co więcej, już widzę jak laska dostaje od gościa "bon na minetę", albo "bon na s--s", bon na "odkurzanie mieszkania" i się z tego cieszy.
Serio, ja nie wiem, poziom żenady wzrasta z każdym takim postem. Szkoda, że niektóre różowe wymagają od gości, żeby je znali, słuchali ich, pamiętali o ich potrzebach a jak facet ma urodziny to z----------ą na forum pytać co mu kupić. A potem gość dostaje bony, karteczki, kalendarz, albo perfumy adidasa, bo to bezpieczny prezent.
Nie mówię, że niebieskie tak nie robią, ale o wiele, wiele, wiele mniej takich postów widuję z ich strony.
#logikarozowychpaskow #zwiazki #bekazpodludzi #rozowepaski #niebieskiepaski
@Cyrus717: Tak. Potem on jej kupi książkę, potem ona jemu, potem znów on jej i tak się będzie nakręcała ta karuzela nienawiści XDDD
@Vastusia: To pisał różowy pasek? Nie wierzę.
To jest w c--j narcystyczne.
Ogólnie takie dopytywanie się o wszystko innych do tego dziecinne. Decyzji sama nie umie podjąć o niczym, wszyscy muszą radzić, a jak wiadomo nieznajomi poradzą "najlepiej" bo znają 100% ich relację z obu stron i ich cechy charakteru. LOl2.
Ze mną każdy ma problem jak przyjdzie do prezentów. Bo w zasadzie wszystko mam, tzn w kwocie do 200 zł nie znajdziesz nic co byłoby dla mnie przydatne.. No chyba, że kolejna latarka lub nóż do kolekcji. Ale to trzeba się cokolwiek interesować..