Wpis z mikrobloga

Ostatnio sporo dyskutuje się na tagu o polskich przyjmujących i ich hierarchii przed Igrzyskami w Tokio. Tak więc przedstawiam małe statystyczne podsumowanie dotychczasowych zdobyczy punktowej i krótkiej subiektywnej oceny 4 topowych polskich przyjmujących grających w Pluslidze, którzy to rywalizować będą o wyjazd do Rio.

Bartosz Kwolek
272 punkty w 65 setach w 18 meczach:

28 zagrywką przy 268 wykonanych i 55 błędach
18 blokiem
226 atakiem przy 470 wykonanych i 33/36 błędach/blokach
Atak skuteczny: 48,09%
437 przyjęć - 26 błędów - 55,39% przyjęcia dokładnego - 25,17% przyjęcia perfekcyjnego

-8 w rankingu punktujących (najwyżej ze swojej drużyny)
-7 w rankingu atakujących (najwyżej ze swojej drużyny)
-4 w rankingu zagrywających (najwyżej ze swojej drużyny)
-12 w rankingu przyjmujących
-39 w rankingu blokujących

3 razy wybierany na MVP spotkania

Od początku sezonu niekwestionowany lider zespołu ze stolicy. W obliczu dużych problemów z obsadą prawego skrzydła w Warszawie właśnie na Kwolku zazwyczaj spoczywała rola gracza który miał kończyć trudne piłki. Wraz z Kevinem Tille i Damianem Wojtaszkiem stanowią jedną z najlepszych linii przyjęcia w tegorocznych rozgrywkach. Dysponuje również świetną ofensywną zagrywką, której moc oddaje miejsce w rankingu najlepiej zagrywających.

Aleksander Śliwka
223 punkty w 65 setach w 17 meczach:

10 zagrywką przy 252 wykonanych i 36 błędach
13 blokiem
200 atakiem przy 401 wykonanych i 28/26 błędach/blokach
Atak skuteczny: 49,88%
336 przyjęć - 21 błędów - 53,48% przyjęcia dokładnego - 25,89% przyjęcia perfekcyjnego

-16 w rankingu punktujących (najwyżej ze swojej drużyny)
-14 w rankingu atakujących (najwyżej ze swojej drużyny)
-47 w rankingu zagrywających
-20 w rankingu przyjmujących
-63 w rankingu blokujących

3 razy wybierany na MVP spotkania

Tak jak Kwolek pozostaje w bardzo dobrej od początku sezonu i jest chyba wraz z Zatorskim i Tonniuttim najpewniejszym punktem ZAKSY. W ataku oprócz mocnego uderzenia lewą ręką charakteryzuje się również wszelkimi obiciami bloku, wciskaniem piłki między ręce czy atakiem oburącz. W przyjęciu jest pewnym punktem, zaś w zagrywce łączy dobry float i silniejszą zagrywkę z wyskoku.

Tomasz Fornal
226 punktów w 62 setach w 18 meczach:

18 zagrywką przy 218 wykonanych i 38 błędach
28 blokiem
180 atakiem przy 380 wykonanych i 29/37 błędach/blokach
Atak skuteczny: 47,37%
360 przyjęć - 29 błędów - 59,04% przyjęcia dokładnego - 25,56% przyjęcia perfekcyjnego

-13 w rankingu punktujących
-19 w rankingu atakujących
-23 w rankingu zagrywających
-6 w rankingu przyjmujących
-14 w rankingu blokujących (najwyżej ze swojej drużyny)

3 razy wybierany na MVP spotkania

Początek sezonu dla Jastrzębskiego Węgla był co najmniej zły, a poziom zbliżony do gry całego zespołu prezentował świeżo ściągnięty z Radomia Tomasz Fornal. Jednak wraz z przyjściem Slobodana Kovaca dyspozycja młodego "gniewnego" przyjmującego eksplodowała. Stabilny i dokładny w przyjęciu, mocny w zagrywce. W ostatnim czasie jego firmowym zagraniem stało się przepychanie i wciskanie piłki przez blok, ale również w ofensywie potrafi pokazać potężną moc (choć nie wystrzega się wtedy błędów). Wielkim atutem tego przyjmującego jest gra blokiem, gdzie tym elementem często spektakularnie zatrzymuje na lewym skrzydle atakujących drużyny przeciwnej.

Artur Szalpuk
177 punktów w 57 setach w 16 meczach

12 zagrywką przy 198 wykonanych i 33 błędach
12 blokiem
153 atakiem przy 329 wykonanych i 21/19 błędach/blokach
Atak skuteczny: 46,50%
358 przyjęć - 24 błędy - 37,71% przyjęcia dokładnego - 17,04% przyjęcia perfekcyjnego

-26 w rankingu punktujących
-25 w rankingu atakujących
-36 w rankingu zagrywających
-62 w rankingu przyjmujących
-63 w rankingu blokujących

Ani razu nie został wybrany na MVP spotkania

Obyty już w kadrze narodowej zawodnik po fatalnym sezonie 2018/19 wrócił do dobrego grania. Przyjmujący w przeciwieństwie do trzech wyżej wymienionych jest raczej bardziej usposobiony ofensywnie. Ze względu dużą rotację w drużynie z Bełchatowa grał nieco mniej, choć przez cały czas gdy był na boisku trzymał stabilny poziom grania i był mocnym punktem zespołu w szczególności w elemencie ataku.

#siatkowka #plusliga #tokio2020
  • 2
@QcyKrul: Jak to może wyglądać na ten moment? Na miejsce defensywnego mogą rywalizować Kwolek/Śliwka/Fornal, a ofensywnego Szalpuk/Bednorz (biorę go pod uwagę, bo kto wie). Trenerzy stosują ten podział na ofensywę/defensywę na tej pozycji czy nie do końca? Czy do Rio można wziąć środkowych/przyjmujących w stosunku 4/4 czy np. 3/5 też jest możliwe? Nie znam się tak na siatkówce, stąd moje banalne pytania.
@Arw165: Nie ma jednoznacznego podziału na defensywnych i ofensywnych przyjmujących. Takie dzielenie, jest to bardziej sposób na określenie wiodących umiejętności zawodnika. Leon czy Bednorz dysponują silnym atakiem i znakomitą zagrywką, przy czym bywają "dziurami" w przyjęciu zagrywki, stąd określa się ich jako ofensywnych. Zaś Kwolka i Fornala stawia się w grupie zawodników o specyfikacji defensywnej - ich najstabilniejszymi elementami gry są właśnie przyjęcie oraz świetna praca w obronie. Podział jest symboliczny,