Wpis z mikrobloga

VISION EXPRESS
Okulary za 7 stówek, dożywotnia gwarancja. Przy sprzedaży wciskali kit, że nawet gdybym na nie siadł albo rozdeptał to i tak mi wymienią. W rzeczywistości bardzo mało ich używałem bo zazwyczaj nosze soczewki i po niecałym roku puścił lut mino, że nie było żadnego uszkodzenia z mojej ani niczyjej innej strony. Praktycznie lut puścił gdy te super oksy Emporio Armani leżały w pudełku.
Oczywiście VISION EXPRESS nie uznał gwarancji nie podając powodu.
#zalesie #zdrowie #oszukujo #oszustwo #visionexpress
d.....y - VISION EXPRESS 
Okulary za 7 stówek, dożywotnia gwarancja. Przy sprzedaży w...

źródło: comment_1580814068iIBQm4APJfRcNs3QJQXsiK.jpg

Pobierz
  • 75
  • Odpowiedz
@dozownik_celkowy No to dziwna sprawa. Ja #!$%@?łem okulary dosłownie na nich siadając i puściły te żyłki, które trzymają szkła. A używam ich codziennie, nie da rady, żebym mógł prowadzić bez okularów, a pracę też mam taką, że 60% czasu spędzam w aucie. Poszedłem do salonu vision Express, bo miałem najbliżej i liczyłem się z tym, że mnie za to grubo policzą, ale Pani zapytała czy u nich kupiłem okulary, powiedziałem zgodnie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@czesu: te same doświadczenie z Fielmannem mam. Od bez mała 20 lat tam biorę okulary i oni na serio tam są bardzo ludzcy. Pingle swoje kosztują, ale przynajmniej w zamian coś dostajemy. Następne okulary za parę lat też będę tam robił.
  • Odpowiedz
@dozownik_celkowy: Sprobuj moze w innym salonie VE. 2 lata gwarancji na oprawki udziela producent, więc powinni Ci to wymienić bez problemu, jak nie to dopytaj się o ekspertyzę od producenta. Często jak pracowałam w salonach optycznych to walili taką ściemę jak nie było już tego modelu na stanie, żeby wymienić. To jest wada oprawy a nie uszkodzenie mechaniczne. Okulary korekcyjne to wyrób medyczny i nie podlegają zwrotowi, chyba ze stwierdzone
  • Odpowiedz
eh te miastowe wszystko kupujo w galeriach handlowych gdzie najbardziej kroją na marży i jakości a potem płacz, że chińczyzna. Żeby dać 7 stów za okulary do trzymania w pudełku zamiast codziennego używania.. No ale nazywają się godnie człowieka sukcesu lub aspirującego do klasy upper middle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Ja okulary zawsze kupuje u kolegi który jest pracownikiem Vision Express, zawsze daje mi jakieś promocje. Ostatnio kupiłem oprawki Gucciego z zniżka 50% za 350zl z gwarancją gdzie za rok wezmę sobie kolejne za 20% ceny
  • Odpowiedz
Ja mialem okulary z magnetyczna nakladka, wykupilem ubezpieczenie dwa lata temu , dostalem informacje ze moge je w dzien przed koncem ubezpieczenia zlamac i dadza nowe , oczywiscie zanim zdazylem to zrobic pies mi je zjadl calkowicie , nie bylo problemu z wymiana na nowe (kupic musialem nowe ubezpieczenie) w tym roku oddalem polamana oprawke tylko tyle co mi zostalo + szkielko w salonie visionexpress ale innym niz kupilem, poniewaz moj najblizszy
  • Odpowiedz