Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki mam problem i mam nadzieję, że pomożecie mi na to spojrzeć męskim okiem.
Z moim #niebieskipasek jesteśmy razem prawie dwa lata. Oboje lekko po 30. Każde z nas wcześniej było w kilkuletnim związku. Nie mieszkamy ze sobą i tu zaczyna się problem. Nie chodzi tu o sam fakt nie mieszkania ze sobą, ale o to, że nie spędzamy ze sobą nocy. Przeważnie spotykamy się z niebieskim u niego i o ile na początku związku zostawałam u niego dość często, to teraz zdarza się to raz na kilka miesięcy. A teraz nie zostaję u niego bo zawsze daje mi znać, że to już pora na mnie. Próbowałam z nim o tym rozmawiać, ale tylko się obraził. Jego poprzednia dziewczyna można powiedzieć, że nieoficjalnie się do niego wprowadziła, dlatego nasza sytuacja bardzo mi przeszkadza. Włącza mi się #logikarozowychpaskow i mma wrażenie że nie traktuje on naszego związku poważnie. Czuję się gorsza od jego poprzedniej dziewczyny.
Mirki, co o tym sądzicie? Przesądzam czy jednak jest to trochę dziwne?
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #rozowypasek

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Nie siedź w domu w ferie i w wakacje](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

SześcioramiennyMichał: To nie bait, sama byłam w podobnym związku. Nawet pomyślałam, że może piszesz o moim byłym, tylko nie zgadza się parę detali.
W skrócie: nic z tego nie wyszło - zaczęło się robić jeszcze dziwniej (np. potrafił wyjechać na kilka dni gdzieś nic mi o tym nie wspominając i nie odbierać telefonu). Zostawiłam go i była to dobra decyzja. Normalni ludzie, którzy planują ze sobą wspólne życie tak nie postępują.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania ewakuacja kobieto, ile to już z nas żyła nadzieja i w tym tkwiła. A potem obudziła się z ręką w nocniku, młodsza już nie będziesz, nie marnuj czasu.

Jak odejdziesz to jest szansa, że się obudzi i się coś zmieni, albo nie, a to oznacza, że i tak byście się rozstali tylko później- gorzej dla ciebie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: przykro mi to mowic ale typ zakończył już relacje i czeka aż umże śmiercią naturalną. Mi też jeden artysta powiedzial że by chciał być sam a ze mną się tylko spotykać bez zamieszka razem na wiadomo co. Proponuje powiedzieć mu to a jak nie zrozumie odpuścić bo z tego co piszesz szuka relavji bez zobowiązań ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: no to krotka pilka, zapytac o co mu wlasciwie chodzi i dlaczego tak sie przed tym broni. A nie snuc jakies teorie bo tylko sama sie nakrecasz.

A jak sie bedzie obrazal jak dziecko to mozesz mu dac do zrozumienia ze #!$%@? cie ze nie traktuje cie powaznie i zachowuje sie jak gowniarz. Bo reakcji na to poznasz czy warto dalej to ciagnac.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mi się wydaje, że po 30 to ładne jaja, być 2 lata ze sobą i żyć osobno - podpowiem Ci, chce mieć spokój i robić coś co lubi, nie wiem, grać, oglądać filmy, cokolwiek. W życiu trzeba czasami podjąć trudne decyzje, porozmwiaj z nim o tym poważnie i zaznacz, że chciałabyś, aby coś się zmieniło albo musicie się poważnie zastanowić nad waszą przyszłością i po sprawie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: hahahahaha serio?? Każe ci wypie... z mieszkania na noc, a zostaje jego była dziewczyna ? ( ͡° ͜ʖ ͡°) hahahahahaha

Serio jak przestanie się tobą bawić, to nie szukaj więcej faceta sobie, zaadoptuj kota, a najlepiej 5.
  • Odpowiedz