Wpis z mikrobloga

Siema wróciłem na chwilę, bo to jest przezabawne. Byłem ostatnio na szybkich randkach z feedbackiem, gdzie każdy wypełnia o drugiej osobie ankietę. Pytania o wady / zalety i kluczowe, ocena ryja na skali 1 do 5 oraz ocena zachowania.

Załączam mój wynik. Mamy jasno na białym, że to ryj mnie hamuje w relacjach dużo bardziej niż zachowanie. Piękny bimodalny rozkład. A teraz najlepsze - najczęściej wymienianą wadą była "nieśmiałość/zdenerwowanie" - podały to trzy osoby. Były to te same osoby, które oceniły ryj na 2/5 XDD Natomiast spośród tych, które oceniły ryj na 4/5, dwie wymieniły "tajemniczość" jako zaletę. Oczywiście tajemniczość i nieśmiałość to to samo zachowanie, różnica leży wyłącznie w kształcie twarzoczaszki.

Niby nic nowego, ale szokujące dostać takiego red czy black pilla w prawdziwym życiu. Oczywiście występuje ładna korelacja między oceną ryja a zachowania (\rho = 0.4) i nikt nie ocenił ryja wyżej niż zachowania. Nie trzeba chyba dodawać, że par miałem 4 - te, które oceniły ryj na 4/5.

A z tych czterech par umówiłem dwie randki (tak, w końcu zacząłem pisać do nich), trzecia chyba chciała się umówić na ruchanko ale nie zrozumiałem jej banteru i #!$%@?łem xD. Dziwi mnie, że małe różnice w doborze słów mogą przesądzić o tak ważkich sprawach, jak ruchanie ;) Czwarta (najładniejsza) odpisała raz po 12 godzinach, a potem w ogóle. Tak więc ogólnie nie jest źle, ale też nie jest dobrze, bo nie może być z ryjem 3/5. I mówimy tutaj o demografii 25-30, więc kobiety już daleko po szczycie atrakcyjności.

W każdym tygodniu jest co najmniej spotkanie w interesującej mnie grupie wiekowej, na każdym ok 20 osób. Obecnie mam 25-30% konwersji czyli 5-6 par. 50% konwersja do 1 randki daje 3 randki w tygodniu. Teraz chcę wyrobić dwucyfrowe konwersje z pierwszej randki do ruchania i wtedy w kilka miesięcy powinienem zdobyć kilka tzw "plates" i będę mógł je stopniowo upgradować. (Tak wgl na początku nie chciałem traktować tego tak przedmiotowo, ale ludzie traktują się w tym randkowaniu jak zamienne worki z mięsem. No to ja też nie będę miał oporów, będę robił tak żeby wygrać.)

Tak więc jeśli ktoś ma brzydki ryj, it really is over ( ͡° ʖ̯ ͡°) Z drugiej strony nie ma co się przejmować jakimiś fobiami czy brakiem kasy - te rzeczy dla kobiet nie mają znaczenia, przy najmniej na początku.

Zastanawiam się, czy są sytuacje, gdy ryj można nadrobić. Absolutnie nie wierzę, że można to zrobić w klubach - wystarczy spojrzeć, kto tam chodzi. Zapewne lekka kompensacja jest możliwa, gdy kobietę zna się przez dłuższy czas (praca, social circle) przed randkowaniem - wtedy wygląd delikatnie traci na znaczeniu, ale tylko delikatnie.


#przegryw #randkujzwykopem #szybkierandki #rozowepaski #logikarozowychpaskow
konto-na-sobote - Siema wróciłem na chwilę, bo to jest przezabawne. Byłem ostatnio na...

źródło: comment_yl4wZB5OSmO5qYlSChGrMlQbC0Wq2P1p.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
@konto-na-sobote:

Szybkie randki to prekursor Tindera, wiec wyniki z nich traktowalbym rownie miarodajnie jak samego Tindera - 5 minut to za mało żeby kogoś poznać, więc wygląd stawiany jest w tym wypadku na jeden z głównych wyznaczników i tu się zgodzę, ale jednak z mordą 5/10 nie poszło Ci źle jak na tak skrzywioną populację.
  • Odpowiedz
@Greenvidia: Czy widzisz jakieś sposoby na kompensację takiej mordy? Nawet jak mam pary z ładniejszymi niż te 5.5 to są bardzo mało zainteresowane. Czy może powinienem pogodzić się, że będąc wrakiem genetycznym o atrakcyjnych dziewczynach mogę zapomnieć.
  • Odpowiedz
@konto-na-sobote:

Mam sprawdzone sposoby, ale szukanie na jakichkolwiek portalach czy appkach gdzie jedyne po czym można Cię ocenić to szybki rzut oka na mordę (tak jak na szybkich randkach, zasada działania jest ta sama - z góry wiesz że masz dostęp w jednym miejscu do wielu kandydatów więc wybierasz tego który ma mordę ładniejszą niż reszta). Nie wiem też co znaczy dla Ciebie ładna dziewczyna, bo o podrywaniu supermodelek raczej możesz
  • Odpowiedz