Wpis z mikrobloga

  • 109
Nareszcie mogłem się odegrać na ojcu za te wszystkie upokorzenia które spotkały mnie z jego strony. Dzisiaj poprosił mnie abym mu pomógł poskładać "czterdziestkę", więc bez zbytniego entuzjazmu zapytałem żonę czy da sobie rade z dwoma malymi bombelkami lvl 2 i 0 i czy pozwoli mi iść mu pomóc. O zgrozo zgodziła się i po krótkiej chwili znalazłem się w czymś co przypomina warsztat gdzie mój stary przez większą część roku rozbiera i składa truchło zwane URSUSem. No i tak sobie stoję i usluguje mu podając śrubki, nakrętki, klucze, tu i ówdzie coś przytrzymując. Ku mojemu zaskoczeniu starszy poprosił mnie żebym przykrecił 3 nakrętki bo ze względu na swój podeszły wiek i chore kolano nie da rady się uchylić. Po otrzasnieciu się z tego szoku zabrałem się sprawnie do roboty i dwie 17 poszły natychmiast w ruch. Niestety miejsce było ciemne i wymagało doswietlenia latarką o co poprosiłem ojca , który co prawda nie bez zbednych uwag ze on to by na czuja przykrecił ale przystał na moja prośbę. No i w tym momencie wystarczyła mała chwila nieuwagi z jego strony i stało się coś czego nie mógł przewidzieć. #wygryw #traktorboners #majsterkowanie #zemsta ! spoiler Powiedziałem mu SOBIE ŚWIECISZ CZY MNIE! ! spoiler
źródło: comment_zRXX6IuZYaP0mPmCwn7LwC2SrMGmnhzH.jpg
  • 18
@wladcakabanosow: to są złomy, cały czas coś trzeba przy nich robić, ale nikt o tym nie wspomina, bo te naprawy są łatwe do wykonania, a części tanie. Toporne do bólu, brak jakiegokolwiek komfortu pracy czy ergonomii. Zachwalają je tylko ludzie żyjący cały czas PRLem, bo nic innego nie mieli okazji zobaczyć, już nie mówiąc o jeździe. A te nowe Ursusy to polski mają chyba tylko znaczek. Twoje ostatnie zdanie da się
@4517974 potwierdzam. Mój ojciec jak miał farmę, to był mega fan. Tylko Ursusy! Do czasu aż kupił pierwszego John deera. Potem kupił jeszcze 3 Johny i zostawił tylko jednego Ursusa do zadań specjalnych xd