Aktywne Wpisy
jmuhha +5627
NaWykopWchodzeIronicznie +1495
Do wszystkich pisowców, kryptopisowców, symetrystów, freethinkerów, konfederatów i innych pokemonów spamujących od rana "PiS, PO = jedno zło", "Będzie to samo, tylko z drugiej strony", "Szczujnia zmieniła właściciela" i tak dalej:
Tak się fajnie składa, że całkiem dobrze pamiętam okres przed rządami PiS i to, jak wtedy wyglądała telewizja publiczna. Mogę was zapewnić, że praktycznie nikt wtedy nie posądzał TVP o bycie stacją stronniczą, propagandową, czy o bycie "PeOwską szczujnią", ani żadnym
Tak się fajnie składa, że całkiem dobrze pamiętam okres przed rządami PiS i to, jak wtedy wyglądała telewizja publiczna. Mogę was zapewnić, że praktycznie nikt wtedy nie posądzał TVP o bycie stacją stronniczą, propagandową, czy o bycie "PeOwską szczujnią", ani żadnym
Kochani potrzebuje pomocy, chcę nauczyć się angielskiego w takim stopniu by swobodnie w tym języku mówić i pisać. Aktualny poziom oceniam jako taki podstawowy, matura 3 lata temu i od tego czasu prawie wgl nie miałam styczności z tym językiem. Plan mam taki, żeby przez najbliższe 2 miesiące albo więcej uczyć się w domu, a po tym czasie w zależności jakie będą efekty iść na lekcje do jakiegoś nauczyciela. Problem w tym, że nie wiem od czego zacząć, jakie materiały, czy najpierw tylko słówka, czy lecieć działami i do tego gramatyka?
Czy są jakieś testy ogólne sprawdzające znajomość języka na których można polegać?
W Googlach pełna różnych teorii, każda jest inna, jedni mówią tak, drudzy inaczej, seriale i książki po angielsku to jeszcze nie ten etap myślę, więc to później
Heeelp, muszę się wziąć za siebie..
Z tych 2 metod więcej wyniosłem niż z normalnych lekcji