Wpis z mikrobloga

Bardzo ciekawy problem, z którym borykają się kryptowaluty z długim czasem wpadania bloków - jak przyjmować bezpiecznie transakcje 0-conf, gdy nie ma czasu na ich potwierdzenie ...

Idziemy do sklepu, pani mówi - 21 000 000 mln BSV. Myślimy - k---a, 0 groszy. Płacimy takiej osobie i wydaje się, że sprawa jest załatwiona. Ale przecież czy to bezpieczne? Jeśli tak, to po co nam blockchain i jakieś bloki?

Bardzo dobre pytania - przyjmowanie 0-conf zawsze wiąże się z ryzykiem tzw. double spenda, czyli wydania tych samych środków innej osobie, czyli w skrócie można przyrównać to do zapłacenia za bułki w biedronce, zapierdzielania tej kasy i bułek i zapłacenia w lidlu.

Najlepsze jest to, że nie ma bezpośrednio dobrego zabezpieczenia przed tym onchain. BSV i BCH wierzą w moc FIFO - pierwsza transakcja wchodzi i wychodzi, druga zostaje odrzucona przez węzły. Wydaje się to być dobre podejście, ale ma wadę. Różne węzły mogą mieć różne "first in" transakcje, więc nie dogadają się w ich kwestiach i to od górników zależy która wejdzie (a dokładniej którą wersję mają). Jest strona w BCH - https://doublespend.cash/ i często ~10% transakcji double spend się udaje. Nie jest to wiele patrząc na ilość double spendów.

Oczywiście użytkownicy Bitcoina mają rozwiązanie - Lightning Network, gdzie double spend jest nie do zrobienia.

BSV i BCH i ich upośledzone Lightningi

Lightning Network jak wiemy - rozwiązuje różne problemy, właśnie z Double Spendami chociażby (jeśli sprzedawca i kupujący używają go). Jednak oba blockchainy nie chcą wprowadzać Lightninga, a BSV nawet nie chce załatać dziury Transaction malleability xd. Ale pomysł jaki mają to taki półLightning, czyli kanały płatności lokalne (do sprzedawcy). Co w sumie jest pomysłem dobrym, ale ... Lightningowym ( ͡° ͜ʖ ͡°) Będzie się płacić (często jednostronnie) do sprzedawcy, a on będzie dostawał za każdym razem podpisaną transakcję, będzie mógł zamknąć kanał i zrealizować ją. Ale to pieśń przyszłości, shitforki mają duży problem z programistami (większość została w Bitcoinie, część przeszła do BCH w 2017, a popłuczyny do BSV xd)

#bitcoin #scamvision #kryptowaluty
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fervi: P---------e z tym "ryzykiem" chłopie, nikt ci nie będzie wałów kręcił przy kupowaniu bułek u Jadzi w sklepie, czekać na potwierdzenie za parę koła oczywiście ale przy zwykłych zakupach bez sensu ale z resztą nikt i tak z krypto w płatnościach drobnych nie będzie korzystał bo po co.
  • Odpowiedz
@fervi: Ln może działać o wiele lepiej na bch, bo otwieranie kanałów prawie za darmo. Zmiany potrzebne w kliencie minimalne, multisig jako p2sh zamiast segwit. Ln miałby sens jako zamiennik 0conf.
Ogromne opłaty jak to 0.1% za transfer w phoenix wallet to też konsekwencja drogich transakcji (jak widać ln się wcale nie skaluje, bo musieli dać aż 0.1% żeby nie zbankrutować).

Problemem bch jest brak racjonalności, bo mogliby obniżyć czas
  • Odpowiedz
Ln może działać o wiele lepiej na bch, bo otwieranie kanałów prawie za darmo.


@megaloxantha: Na EOS jeszcze taniej, bo fee darmowe. Oczywiście, że słabsza waluta (pod względem wyceny) będzie tańsza.
  • Odpowiedz
@fervi: nie jest darmowe, tylko masz zmienny przydział.
https://cryptoiq.co/eos-network-slowed-to-a-crawl-by-ingenious-eidos-spam-attack-airdrop-resource-system-needs-a-complete-overhaul-or-the-network-will-remain-in-shenanigans-mode-long-term/

The CPU quota has declined to 0.098 ms per EOS, with 1 ms being required to send a transaction, so users with less than 10 EOS cannot use the network at all for over a week.


ten ich system to najgorsze rozwiązanie
  • Odpowiedz
@megaloxantha: No mają być darmowe (smart contracty). Natomiast chodzi o przykład. Transakcje per byte są droższe w BCH, ale niska cena waluty sprawia, że są tańsze w dolarach.

Zapłacić 50k satoshi w BTC to ból, w Litecoinie czy BCH to w sumie pierdnięcie muchy xd
  • Odpowiedz
ale opłaty nie są sztywne w bch, w litecoinie chyba są, przynajmniej kiedyś były. Ludzi interesuje ile to jest warte w rzeczywistych dobrach a nie jakieś krypto jednostki


@megaloxantha: Możliwe. Tylko docelowo (czy się uda? Pewnie nie, ale marzyć można) ludzie mają zarabiać w Bitcoinie, wydawać Bitcoina itd. Jak ktoś patrzy na cenę w dolarach to nic nie poradzimy.
  • Odpowiedz
@megaloxantha: Może. Ale równie dobrze powiem - nie używaj Ethereum, używaj np. Steem, bo darmowe transakcje i miliardy oszczędzonych dolarów. Za coś się to fee płaci.

Natomiast ceny dóbr w dolarach są stabilne w USA, raczej jakby ceny w sklepach były w dolarach zamienianych na złotówki to niezłe wahania by były xd
  • Odpowiedz
Elektronika, samochody, ubrania i paliwo są wyceniane w dolarach a dopiero potem konwertowane na złotówki.


@megaloxantha: To zależy skąd te rzeczy się bierze, najczęściej starają się (ubrania itd) brać z chin. Drobne wahania są oczywiście wliczone w cenę (umówmy się, ten sam sprzęt potrafi kosztować w Polsce i w Chinach nawet 2x więcej), ale przy wielkich spadkach chyba w 2010 roku - Elektronika spadła w cenie, gdy Dolar był za
  • Odpowiedz
@fervi: double spend można rozwiązać na wiele sposobów:
- Multisig z zaufaną stroną która nie podpisze transakcji double spend
- Szybsze bloki (np w ETH są na tyle krótkie że problem praktycznie nie istnieje)
- custodial wallet wysyłający z zaufanego adresu (jeśli komuś nie przeszkadza powierzenie pieniędzy trzeciej stronie)
- kanały płatnicze, (w tym lightning)
- smart kontrakty (działające jak multisig tylko bardziej elastycznie)
  • Odpowiedz
@fervi: uwielbiam wasze wysrywy bitkojnowe przygłupy xdd tak tak to wy jesteście lepsi i zawsze na przodzie tylko BTC niezawodna technologia a bsv i inne to shit!!! A jak tam adopcja retardy?
  • Odpowiedz
@Ben-Jammin: Zależy czego oczekujesz. Prawdopodobnie największy dostawca internetowych domen namecheap porzuca Bitpay (który jest ujowy) na rzecz BTCPay, który ma Lightninga, a przy tym jest self-hosted i nie zbiera danych użytkowników.

Chociaż to przyszłość. Z drugiej strony powoli i tak Bitpay umiera i coraz więcej przechodzi na BTCPay xd
  • Odpowiedz