Wpis z mikrobloga

@EsoGetsReal:

500 zł na dziecko: Polacy są przeciwko programowi 500 plus ..

A co jak samotna matka wychowuje 3 dzieci bo mąż zmarł? Dla niej te 500plus to zbawienie, i wcale nie opływa w luksusy. Co to jest dziś 500zl ...


No takimi nagłówkami to PIS raczej chce po prostu skłócić Polaków. Najpierw powiedzą, że niedobrzy ludzie chcą zabrać 500+ na dzieci, a potem ogłoszą, że nic takiego nie mają w
@Olga_Lengyel: narzekać to mogą ci ci mają powyżej 100 tys oszczędności bo ich wartosc maleje. Nie zauważyłem żeby jakoś specjalnie podskoczyły ceny. Za prąd place tyle samo. Za chleb więcej ale też kupuje wieloziarnisty a nie tak jak kiedyś przenny.
Nie wiem jakie masz urojenia ale według statystyk inflacja sięgnie maksymalnie 4% gdzie 2% to norma. W radiu słyszałem kilka razy o galopującej inflacji.
4% w skali roku to dużo ale
@Olga_Lengyel: gdy się robi zbyt rzeczowo to zaczynasz śmieszkować. Typowe dla kobiet.
Teraz sobie myślę, że nigdy jeszcze z żadną kobietą nie rozmawiałem na prawdziwe argumenty. Z niebieskimi da się porozmawiać mimo różnicy poglądów.
I żeby nie było, nie jestem mizoginem, śmieje się tylko z lewaczek i nawiedzonych feministek. (Rzeczowe feministki ok)
Przenny


@agent-cooper: (°°
Zmiany cen dotyczą każdego, a szczególnie tych zarabiających ponad podwyższaną minimalną. Ile osób dostało proporcjonalne podwyżki do zmiany minimalnej? Oni stracili. Ludzie dostający stałe świadczenia? No nie zarobili raczej. Każdy kto trzyma jakikolwiek depozyt złotowy. I nieważne że w skali 2k to są jakieś drobne w skali roku, traci. Nie ma magicznej bariery od której zaczynasz tracić

A
@Olga_Lengyel: kurde ale napisałem pszenny. Niestety już nie poprawie.

Nigdzie nie napisałem że tracą tylko bogaci ale napisałem że ci mogą narzekać bo ich straty są bardzo widoczne.
Jeśli twierdzisz że ktoś nie dostał podwyżki w stosunku do tych co dostali minimalna po podniesieniu najniższej krajowej to już jest januszowe podejście do tematu.

Ludzie dostający stałe świadczenia? Czyli kto?
Emeryci dostaną 13 emeryturę. To taki zabieg marketingowy PiSu bo powinni dostać
@Olga_Lengyel: gadanie typowej p0lki. Co to za przelicznik?
Ja też kiedyś robiłem zakupy za 50zl a teraz za takie samo objętościowo place ok 90.
Tylko że kiedyś kupowałem makaron z Lidla za 1.30, kiełbasę za 19zl, ryż, kasze i inne tanie produkty.
Nadal można za tyle kupować w marketach ale szkoda zdrowia.