Wpis z mikrobloga

Jestem już po pierwszy treningu muay thai.Wybrałem boks tajkis, bo wydawał mi się najlepszym jeśli chodzi o stójkę i jego kontaktowość, ale tutaj niestety zaczęły się schody.Nigdy wcześniej nie miałem styczności ze sportami walki, nawet się nigdy na poważnie nie biłem.Miałem spore trudności z ogarnięciem wszystkich płaszczyzn - ciosów, kopnięc, kolan, zbić, trochę za dużo tego dla mnie jak na pierwszy raz.Pewnie powiecie, że początki zawsze są trudne, ale wydaje mi się, że porwałem się z motyką na słońce i powinienem na sam początek wybrać coś prostrzego - może kickboxing albo coś bardziej przekrojowego jak mma, żeby nauczyć się wszystkiego po trochu? Chciałem zacząć trenować, żeby wprowadzić sport do swojego życia, zwiększyć pewność siebie i móc się jakoś bronić w sytuacji zagrożenia.Co do klubu w którym byłem to zrobił na mnie bardzo złe wrażenie.Mieścił się w jakiś pofabrycznych budynkach w nieciekawej dzielnicy.Stan do bólu surowy, błędne oznaczenia.Gdybym nie spotkał osoby też idącej na zajęcia mógłbym tam nie trafić.Malutka szatnia no i brak jakiejkolwiek łazienki.Po treningu z każdego lał się pot i dobrze byłoby wziąc jakiś szybki prysznic czy coś.Co do samych zajeć to wydawały mi się trochę dziwne i chaotyczne.Byłem przekonany, że najpierw będzie jakaś ogólna rozgrzewka, żeby przygotować całe ciało na właściwy trening.Rozgrzewka faktycznie była, ale polegała ono praktycznie tylko na takiej dziwnej grze zespołowej kto da się dotknąc ten robi pompke + poruszanie się w różnych konfiguracjach.Potem sam już właściwy trening wydawał mi się strasznie pomieszany, takie mydł i powidło.Raz ręce, potem coś z kopnięcami, potem kolana, potem znowu rece, potem zbicia, potem jakaś znowu dziwna gra zespołowa i tak dalej.Można zapytać czego ja się spodziewałem po muay thai, ale wydaje mi się, że to powinno by jakoś bardziej uporządkowane.Jedyny plus to atmosfera, normalne chłopaki, trener też w porządku.Do tego klubu już nie wrócę ze względu na naprawdę fatalne spartańskie warunki.Co do samego muay thai to tak już napisałem chyba wylałbym wybrać coś prostrzego jednak.
#sport #boks #mma #sportywalki #muaythai #kickboxing
  • 4
@Edelner: Na pierwszym treningu miałeś uderzenia kopnięcia kolana i zbicia? Może dołączyłeś do jakiejś grupy co już działa kilka tygodni? Powiedziałeś mu ze jestes pierwszy raz? Poszukaj grupy intro, na pierwszym treningu oprócz rozgrzewki, trener powinien nauczyć pozycji bokserskiej, trzymania gardy, poruszania się, rozkładu ciężaru na nogach i ewentualnie jakieś proste ruchy ciosów prostych powoli jak ułożyć nogi biodra barki głowę. Na koniec jakas wytrzymałość i rozciąganie. Jeśli to był pierwszy