Wpis z mikrobloga

Dopiero po kilku dniach dotarła do mnie wiadomość o śmierci generała Kasema Solejmaniego (przerwa świąteczna od internetu). Nie spodziewałem się, że śmierć jakiegokolwiek dowódcy, polityka czy dyplomaty może zrobić na mnie wrażenie. Ale to, że ktoś się zdenerwuje na zachodzie ze sposobu postępowania imperium amerykańskiego na terenach kolonialnych, jest niczym w porównaniu z tym, jak zareagowali szyici na Bliskim Wschodzie.

Dziennikarze i politycy zachodu (w szczególności Donald Trump) nie spodziewali się i nie rozumieją (albo nie chcą zrozumieć) reakcji mas ludzkich w Iranie, Iraku, Libanie i innych miejscach. Miliony ludzi na ulicach (nazwane dziesiątkami albo setkami tysięcy) są tłumaczone przymusem politycznym i religijnym. Jedyne adekwatne wydarzenie, w naszej historii najnowszej to być może śmierć Jana Pawła II. Jestem przekonany, że Persowie czują ten sam żal po stracie kogoś kto był dla nich bohaterem narodowym. Do tego czują też niewyobrażalny gniew.

Generał Sulejmani był w historii najnowszej postacią niepowtarzalną z wielu powodów i na wielu polach. Nazywanie go terrorystą i zbrodniarzem w najgorszym wypadku i 2-go osobą w Iranie w najlepszym, w żadnym stopniu nie oddaje kim był i czego dokonał. Czy ktoś wie, jak nazywa się „druga osoba w Niemczech” albo we Francji czy Wielkie Brytanii? Pewnie ustalenie tego kto nią jest byłoby trudne. Po za tym właśnie z definicji bycia drugą pozostaje nieznana. Nie można tego powiedzieć o Solejmanim, który mimo że wręcz „obnosił się” ze skromnością i działał w ukryciu był powszechnie znany wśród żołnierzy, dowódców i zwykłych ludzi w regionie. Był tam gdzie było gorąco i to on rozdawał karty. A gorąco było wszędzie.

Dziennikarze i komentatorzy nie byli w stanie oddać roli jaką pełnił generał. Zastanawiałem się jaka analogia trafnie pokazywała by jego rolę. Kogoś kto nie zajmował wysoce eksponowane stanowiska, ale podejmował kluczowe decyzje i działania ryzykując własnym życiem. Kto łączył bycie bycie przywódcą, dyplomatą, szarą eminencją a dla innych terrorystą/rewolucjonistą/partyzantem gotowym zrobić wszystko dla swoich wartości i interesów swojego narodu.

Postacią, która ma wiele wspólnego i w dobry sposób pokazuje rolę Solejmaniego jest GANDALF z twórczości #tolkien a.

1. Był na każdym froncie w regionie. Bitwa 5 armii, Obrona Rohanu, Gondoru, Inwazja i okupacja Orthanku, Kontrnatarcie na Bramę Morodoru / wojna iracko - irańska, wojna w Bośni, wojna z Państwiem Irackim

2. Rzadko kiedy miał do dyspozycji dużo lojalną armię. Z reguły współpracował z lokalnymi siłami dając wsparcie w zakresie planowania i wdrożenia… (jw)
nie stroniąc przy tym od udawania się bezpośrednio na linię frontu i wsparcia żołnierzy swoją obecnością.

3. Używał sił innych narodów i małych oddziału irańskich (proxy). Był przy tym oskarżany o prowokowanie konfliktów. Bitwa 5 armii (trzeba przyznać, że Gandalf był w stanie poświęcić tysiące istnień ludzkich i sprowokować konflikt zbrojny po to, żeby Sauron nie mógł zdobyć broni masowego rażenia (smok).

4. Nie stronił zarówno od udziału w oficjalnych działaniach armii, jak i działaniach o charakterze partyzanckim. Potrafił błyskawicznie tworzyć nowe struktury wojskowe z niczego. Domagał się błyskawicznego i zdecydowanego działania w tym prewencyjnego nawet jeśli kosztował by życie niewinnych osób. Sprowokowanie smoka/ pacyfikacja protestów studenckich w 1999 r.

5. Mimo że był oficerem irańskim przejmował dowodzenia oddziałami narodowymi innych państwa i osiągał z nimi cele niemożliwie dla lokalnych dowódców. Obrona Minas Tirith / Wojna domowa w Syrii
Potrafił błyskawicznie zmieniać miejsce swojej obecności i front - tam gdzie był najbardziej potrzebny. Rohan -> Gondor, podróż z Bilbem -> Dol Guldur -> Bitwa 5 armii / Wojna na każdym każdym froncie z PI

5. Prowadził dyplomację na najwyższym szczeblu często w imieniu państw z którymi nie miał oficjalnego związku nie pełniąc jednocześnie oficjalnie wysokiej funkcji dyplomatycznej. Nie przeszkadzało mu to rozmawiać z przywódcami takimi jak W. Putin. Interwencja rosyjska w Syrii. Potrafił doprowadzać do powstawania nowych sojuszy. Rohan - Gondor / Syrian - Iran - Rosja Potrafił przy tym w jedyne momencie przygotowywać plany strategiczne interwencji rosyjskiej w Syrii by w drugim kierować na poziomie taktycznym operacją uratowania pilota zestrzelonego rosyjskiego myśliwca dowodząc oddziałami Hezbollahu. / obrona Minas Tirith jednocześnie konfrontacja z Barlogiem

6. Stawał ramię w ramie z każdym o ile służyło to założonym celom. Walczył z Państwem Islamskim zarówno razem z Kurdami, Amerykanami, Irakijczykami, Syryjczykami, Hezbollahem… / Gandalfowie nie przeszkadzał udział nieumaryłych, krasnoludów czy entów.

7. Kreował przywódców w regionie albo ratował im skórę. Aragorn, Theoden / premier Iraku al-Maliki / Assad

8. Był w stanie skutecznie kierować wojną asymetryczną z potężnymi przeciwnikami. Izrael , Stany Zjednoczone / Orthank, Mordor

9. Prowadził skuteczne działania na rzecz pokoju (o ile było to zgodne z wartościami interesami które reprezentował). Odwołanie referendum o niepodległość irackiego Kurdystanu / pojednanie miedzy ludźmi, elfami i krasnoludami - Hobbit

10. Był traktowany jako terrosyta przez przywódców państwowych. Gandalf był nazywany: złą nowiną, krukiem burzy, szarym głupcem.

11. Przywracała Suwerenność krajom okupowanym. Irak „in progress” / Rohan.
Był skromny i rzadko występował w mundurze. / szary płaszcz

Last but not least:
Poniósł męczeńską śmierć. Ale czy powróci? Jestem przekonany że tak. Silniejszy niż Trump mógłby się spodziewać. W przeciwieństwie do amerykańskiego prezydenta przywódcy pokroju Solejmaniego nie można zabić. Problem polega na tym, że po zabójstwie (targetted killing) dokonanym przez Barloga w kopalniach Morii rzeki krwi miały się dopiero przelać… Czego nam nie życzę, ale czego być może świat nie uniknie….

Oczywiście zestawienie z przymróżeniem oka. Natomiast obraz osoby, która brała udział w najważniejszych wydarzeniach w regionie bez oficjalnych tytułów pozostaje aktualny.

Osobą które chcą przekonywać że była albo nie był terrorystą/zbrodniarzem chcę tylko powiedzieć, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a tego typu określenia z reguły służą wyłącznie propagandzie.

#piszekemot

#syria #iran #irak #iran24 #bliskiwschod #wojna #wladcapierscieni #lotr #heheszki
kemot88 - Dopiero po kilku dniach dotarła do mnie wiadomość o śmierci generała Kasema...

źródło: comment_igbhmpSKDAB5l0TD81XC2qQhIXWVt9EG.jpg

Pobierz
  • 14
@push3k-pro: niektórzy wierzą że inspirował skrytobójcze morderstwo Sarumana. Do tego próbował zamordować Saurona w twierdzy dol Guldur. Wspierał rząd Gondoru, którego przywódca był chory psychicznie.

Do tego stosował tortury i nieludzkie traktowanie podczas przesłuchań więźniów:
"Gandalf questioned Gollum, threatening him with fire when he proved unwilling to speak."

bardziej serio

Który rząd jest bardziej nawiedzony to kwestia dyskusyjna. Póki co jednak w efekcie amerykańskiej imperialnej polityki na bliskim i środkowym wschodzie