Aktywne Wpisy
ataeB +13
Wyświetliła mi się ostatnio na insta reklama, że szukają modelek do kampanii jakiejś bieliźnianej. Napisałam, że jestem zainteresowana. Kazali mi wysłać swoje portfolio. Co to znaczy? Nie miałam nigdy sesji zdjęciowej.
#pytanie #mirabelkopomusz #kiciochpyta #modelki #sesja #fotografia
#pytanie #mirabelkopomusz #kiciochpyta #modelki #sesja #fotografia
lajsta77 +197
Ale właśnie jeblo kategoria 4 w Florydę, 220 km/h, w porywach 260 km/h, woda o ponad metry wysokości ma się podnieść. Stolica dostanie a Wybrzeże niestety zmiecie, pierwsze relacje będą za 7 godzin jak się będzie robić jaśniej #usa #floryda #huragan #lajstawusa
31 grudnia: imieniny obchodzą m.in.: Donata, Melania i Sylwester; ostatni dzień roku kalendarzowego.
A skoro imieniny ma Sylwester, to trzeba pochylić się nad najważniejszymi Sylwkami związanymi z polską piłką!
Zdecydowanie najbardziej znanym Sylwestrem grającym kiedykolwiek w Ekstraklasie jest Sylwester Czereszewski. 23-krotny reprezentant Polski, którego najlepszym spotkaniem w kadrze było wyjazdowe zwycięstwo 3-0 z Bułgarią w ramach eliminacji do Euro 2000 - Pele strzelił dwa gole, walnie przyczyniając się do tego rezultatu. W Ekstraklasie bronił barw między innymi Legii Warszawa, Lecha Poznań, Górnika Łęczna czy Odry Wodzisław Śląski, jednak najważniejszym klubem w jego karierze wciąż jest Stomil Olsztyn. To w barwach Dumy Warmii zadebiutował w Ekstraklasie, strzelił pierwszą bramkę, pracował tu równiez po zawieszeniu butów na kołku. Wczoraj zaledwie pojawiła się informacja o nowej roli, w której Czereś będzie się spełniał, gdyż został on dyrektorem sportowym olsztyńskiego klubu. Powodzenia!
Trochę mniej trofeów od Czereszewskiego zdobył Sylwester Patejuk. Grał on przez cztery sezony w Ekstraklasie, po dwa w Podbeskidziu Bielsko-Biała oraz w Śląsku Wrocław, i to w barwach tego drugiego wystąpił on w wygranym meczu o Superpuchar Polski. Łącznie w Ekstraklasie zaliczył on 96 spotkań, w których zdobył 11 bramek. Pomimo 37 lat na karku Patejuk wciąż gra w piłkę - aktualnie reprezentuje on KS Raszyn, zajmujący 10 miejsce w południowej grupie IV ligi mazowieckiej. W ostatnim przed przerwą zimową spotkaniu z Żyrardowianką Żyrardów strzelił on otwierającego rezultat spotkania gola.
Innym Sylwestrem, o którym z kolei zaczyna robić się głośno w polskiej piłce jest młodzieżowy reprezentant Polski oraz jeden z podstawowych zawodników Cracovii w tym sezonie, Sylwester Lusiusz. Zagrał on dotychczas w sześciu spotkaniach międzynarodowych, po dwa w kadrach U19, U20 oraz U21, zaś w tym sezonie pojawił się 17 razy na boiskach Ekstraklasy.
Jednak Sylwestrzy to nie tylko Sylwestrzy. Kilka lat temu w bramce Zagłębia Lubin, a później Górnika Łęczna stał Silvio Rodić. Chorwat zaliczył 30 występów w Ekstraklasie na przestrzeni trzech sezonów, był również o krok od wzniesienia w górę Pucharu Polski - niestety 2 maja 2014 roku w serii jedenastek okazali się lepsi podopieczni Ryszarda Tarasiewicza z Zawiszy Bydgoszcz. Rodić aktualnie gra w nowozelandzkim Waitakere United.
Nie sposób w dzisiejszym dniu nie wspomnieć również o równym gościu, który z dzisiejszymi solenizantami dzieli... nazwisko. Jedną z najbarwniejszych postaci kieleckiej Bandy Świrów był Kamil Sylwestrzak, popularnie zwany Małpą. W Koronie, gdzie przez trzy lata był podstawowym lewym obrońcą (a przez ostatni sezon regularnie wybiegał w opasce kapitańskiej) rozegrał niemalże 100 spotkań w lidze, strzelając 11 bramek. Po tym okresie przeniósł się do Wisły Płock. W sezonie 16/17, pierwszym w barwach Nafciarzy, zagrał w 20 meczach. Niestety tuż po zakończeniu rozgrywek zerwał więzadła w kolanie, co wiązało się z długą przerwą od piłki oraz żmudną rehabilitacją. Po powrocie na boisko zagrał zaledwie dwukrotnie w barwach Wisły, a przed sezonem 2018/19 podpisał kontrakt z Chojniczanką Chojnice.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku, i pamiętajcie o jednym:
Nie ma nic złego w pasjonowaniu się polską piłką ʕ•ᴥ•ʔ
#ekstraklasajestokay #ekstraklasa #pilkanozna