Wpis z mikrobloga

Po dłuższym namyśle postanowiłem jednak pójść do divy (prawik lvl28).

Trochę boję się coś od niej złapać. Na pewno seks i gała będą w gumie, chciałbym też strzelić jej minete. Czy tak może mi coś sprzedać oprócz niemiłego zapachu?

Czy pytaliście kiedyś divy czy coś ma z czym mimowolnie dzieli się z pacjentami? Czy na jakieś badania?

Z roksy i z garso wygląda na zajebistą dupę, zadbana i w ogóle, można powiedzieć VIP. Ale przez to właśnie jest najbardziej wyruchaną dziurą w Polsce.

#przegryw #divyzwykopem
  • 126
  • Odpowiedz
@NIEKONWENCJONALNA: @BratJuzew: wezcie skonczcie #!$%@?, znalazla sie typiara co mysli ze jest madra bo ja chlop zostawil i chlopaki co albo nie zamoczyli albo maja udane pozycie i tak czy inaczej typiarce nie wytlumacza bo zyje w swoim swiecie. Recepta jest prosta byc atrakcyjnym. Ja mam, ty masz, tamten nie ma. Moze zaplacic i miec to samo. Paroweczki korwina.
  • Odpowiedz
@Krajczar: Nie ma co z tym typem pisac, wlasnie skonczylem. Jakis slaby terapeuta w produkcji ktorego rynek zweryfikuje. Jak jestes prawdziwym czlowiekiem a nie baitem to rob co chcesz, ciesz sie zyciem albo za ryjka albo za cash, zadnych jencow. Jakbym osobiscie sluchal takich zyjacych hamulcow to bym teraz nie byl w 1/10 tego gdzie jestem. Jedz. Tylko nie liz #!$%@? blagam xddd
  • Odpowiedz