Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy w sumie to wpasłem na pomysł i nie wiem czy dobry
by trening limitować uderzeniami serca, czyli zakładam że będę robił różne ćwiczenia i w całości moje serce udeży conajmniej 10000 razy (wartość z d--y)
są zestawy do #arduino by mierzyć więc może tak trzeba zaatakować

w końcu człowiek to tylko świadomy piec chemiczny( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wytrzzeszcz: Pomysł brzmi nieźle, im bardziej intensywny trening tym szybciej osiągniesz zamierzony pułap, jak będziesz się lenić to trening zajmie dłużej.
Koniecznie wrzucaj relacje z budowy urządzenia i postępów.
  • Odpowiedz
@wytrzzeszcz: nie wiem po co tak limitować chyba że chodzi o stricte do cardio. nie ma co budować tylko możesz użyć mibanda i odczyty z niego ( ͡° ͜ʖ ͡°) masz tam przecież tętno
  • Odpowiedz
@wytrzzeszcz: Ale robisz to dla siebie tak z ciekawości czy uważasz, że ograniczanie tego tętnem faktycznie ma sens. Bo pod każdy rodzaj treningu wartości powinny być inne. Znaczy pod kardio znacznie wyższe od np. siłowego a z bieganiem to już w ogóle wartość kosmos.
  • Odpowiedz
@wytrzzeszcz: Po co limitować ogólną ilość uderzeń serca skoro to nic nie pokazuje? W treningu, czy to w kolarstwie czy bieganiu jak już brane jest pod uwagę tętno to analizie podlegają wartości tętna osiągane w danym czasie (zwykle to moc brana jest pod uwagę - istnieją mierniki mocy w rowerach i mierniki mocy biegowej mocowane do buta biegacza. A moc dlatego, bo trenowanie z tętnem jest niedokładne, chociażby gdy pojawia
  • Odpowiedz