Wpis z mikrobloga

#wiedzmin #netflix Zacząłem się zastanawiać czy te pierwsze, absurdalnie niskie recenzje serialu mu nie pomogły? Po pierwsze to było tak bardzo głupie (recenzenci którzy wprost przyznają, że oglądneli 1 i 5 odcinek i dali 0/10), że aż #!$%@? wszystkich, a w szczególności zagraniczny fandom i ten zaczął wystawiać masowo oceny 10/10 mimo że traktowali serial jako typowy średniak 6/10 czy 7/10. Po prostu w ramach przekory. W tej chwili mamy 60tys ocen na IMDB i srednia ok. 90% co jest bardzo wysokim wynikien i nawet zakładając zjazd pewnie zatrzyma się w okolicy 80%. Czyli baaardzo wysoko. Dzięki tym absurdalnie niskim recenzjom było też głośno w mediach. W świat poszedł przekaz: elity (recenzenci) oceniają serial nisko, a fani (lud) wysoko. Ciekawe do zaanalizowania, socjologiczne zjawisko. O typowym sredniaku 5-6 /10 było by cicho, a tutaj jest dyskusja. Wracam właśnie z knajpy i słyszałem 3 różne grupki rozmawiające o "Wiedźminie". Nie dziwi mnie 1 miejsce w IMDB w najpopularniejszych serialach, 1 miejsce na Amazonie "Ostatniego życzenia" w książkach fantasy i nagle odrodzenie graczy Wiedźmina 3 (gry z przed prawie 6 lat!), których jest na Steamie podobną ilość co graczy hitu tego roku Red Dead Redemption 2. Efekt został uzyskany u też pokazuje, że gdyby serial był JESZCZE LEPSZY to byłby w stanie zdominować popkultorowo praktycznie wszystko.
  • 5
@snow: Netflix pasożyt pasożytuje na sukcesie CDP. Nie mogę się zgodzić więc - jaki serial by nie był nie byłoby o nim cicho. Za dużo fanów zdobyło to uniwersum.

Szkoda, że do budowy jego pozycji, póki co, Netflix dorzucił tak mało.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@snow:
Jest dobrze ale mam nadzieję że kolejne sezony będą lepsze. Oby dopiero się rozkrecali.

Fajnie że nie boją się odważnych scen i nie zrobili tego serialu dla nastolatków tylko celuja raczej w dojrzalsza widownię. Chyba jedyne co może im przeszkodzić to nadmierne
mieszanie w materiale źródłowym przy pisaniu scenariusza.