Wpis z mikrobloga

@ToNieMojeToKolegi:
Powodów może być wiele: tak jak już wspomniałem wierząca rodzina/przyjaciele/znajomi/współpracownicy cię zaprosili, może chcesz zobaczyć jak przystrojono lokalną katedrę/ratusz, może ty nie wierzysz, ale twoja żona/dziecko/rodzice tak i idziesz z nimi na jakiś obrządek...

Pamiętaj panie: fanatyzm z żadnej strony nie jest wskazany.
@MuItikonto_ "Mających swe korzenie" uwielbiam ten zwrot, który charakteryzuje osoby czerpiące wiedzę z memów zamiast z książek. Boże Narodzenie nie ma żadnych korzeni w starożytności ani pogaństwie, bo nigdzie tam Bóg nie rodzi się i nie przychodzi na ziemię, nigdzie nie umiera na krzyżu i zmartwychwstaje. O żadnym pogańskim bożku nie ma choćby pół świadectwa historycznego, podczas gdy o Jezusie z Nazaretu napisano w kilkunastu źródłach. Ale oczywiście dla Ciebie Boże Narodzenie
@MartinoBlankuleto: przecież symbolika jak choinka, jemioła, obdarowywanie siebie prezentami, potrawy wigilijne, pozostawianie pustego talerza - jednego wolnego miejsca podczas Wigilii, kolędnicy, dzielenie się opłatkiem itd. to wszystko wywodzi się z Biblii i nauk KK? Tak? No chyba nie, perfidnie zajumane od starożytnych. Polecam poczytać na temat Święta Godowego i Saturnalii.

Co do istnienia BIBLIJNEGO Jezusa to, żadne źródło poza Biblią nie opisuje jego cudów. Naprawdę myślisz, że ówczesnym historykom umilknąłby fakt