Aktywne Wpisy
![SaintWykopek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/604fe6a1c67b1d1778ed5dc4d37e9bda2de3d26d4eecc89a1ad96f62bb7e9567,q60.jpg)
SaintWykopek +1269
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa to twoja dziewczyna
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
![SaintWykopek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/604fe6a1c67b1d1778ed5dc4d37e9bda2de3d26d4eecc89a1ad96f62bb7e9567,q60.jpg)
SaintWykopek +404
Kto miał taką latarkę plusuje
![SaintWykopek - Kto miał taką latarkę plusuje](https://wykop.pl/cdn/c3201142/ccd39ffc6d143f29b876ebb43049dbae5a87e054a75d8e763988655d9d1b1b6c,w150.jpg?author=SaintWykopek&auth=8fb514cd956a23aa75675f9a411c1ea2)
źródło: comment_1668067877x1DtWdeukNlrdCxXZJ8JcI
Pobierz
Siedzę sobie i bóldupię, bo znów jakiś znajomy dodał mnie do grupy na fb, w stylu "Licytacje dla Patryka".
Pomijam fakt, że na tych grupach ludzie sobie w dużej mierze chaty sprzątają i wystawiają niepotrzebne im graty pod pozorem zrobienia dobrego uczynk to najbardziej #!$%@?ą mnie opisy tych "zbiórek na chore dzieci".
No ludzie. Jak czytam o tym, że tego i tego dnia zdiagnozowano coś, do tego dnia musimy zebrać kwotę x i błagamy o pomoc internautów plus trzy zdjęcia dzieciaka z jakąś aparaturą, tudzież plastrem na czole to zwyczajnie nie rozumiem, dlaczego ludzie wpłacają kasę.
Dlaczego bardzo rzadko rodzice (bo to głównie o te zbiórki mi chodzi) piszą o swoich poświęceniach (pomijam brutalnie oczywiste "wiadra wylanych łez")? Dlaczego nie ma tu informacji, która pokazałaby, że zrobili już wszystko co mogli, by uzbierać wymaganą kasę i w ostatniej fazie rzucają się na internetowe żebry, gdyż zwyczajnie nie mają już nic do stracenia? Że sprzedali dom i przeprowadzili się do mniejszego, że zlicytowali działkę po dziadkach, obniżyli standard życia, zmieniając samochód i rezygnując z wygód X itp. itd.? Dlaczego nie ma kompletnie informacji na temat tego, ile pieniędzy udało im się samym zebrać i jaki procent w związku z tym jeszcze potrzebują wyprosić od innych?
Odnoszę wrażenie, że teraz pierwsze co się robi w przypadku choroby najbliższej osoby to założenie zbiórki w internecie pt. Potrzebujemy na leczenie milion, ustawienie kwoty milion z hakiem (bo miłoby było jeszcze jakieś dojazdy załatwić) i czekanie na to, by ludzie działali za innych.
#boldupy
@izawoj: Dobre pytanie, bardzo dobre.
@izawoj: z tego co zaobserwowalem to te zbiorki prowadza raczje ludzie niemajętni, ktorzy nie maja duzego
Ofks, nie tyczy się to crowdfoundingów typu kickstarter, gdzie jak się coś wspiera to coś się dostaje (choćby podziękowania od twórcy) - tu układ jest, jak dla mnie, bardzo uczciwy. :)
Komentarz usunięty przez autora