Wpis z mikrobloga

Mirasy ale się zdenerwowałem. Byłem dziś oglądać #dom na sprzedaż. Po godzinnych oględzinach stwierdziłem że okej, biorę. Na co właścicielka do mnie że "w sumie to mam innych klientów i nie wiem czy sprzedam akurat panu". Myślę sobie WTF, stoję przed nią i daje jej kwotę jaką powiedziała. Nic się nie targowalem. Po prostu stwierdziłem że biorę i tyle. A ona że w sumie ma innych klientów i nie wie komu sprzeda XD #logikarozowychpaskow
  • 21
@LZBNZ: Trzeba było powiedzieć, że masz gotówkę i kupujesz z miejsca, a jak zaczęła #!$%@?ć to wystarczyło powiedzieć, że spoko niech sprzedaje komu chce, ale jak odezwie się do ciebie za tydzień to dasz 5% mniej. Ty i tak znajdziesz coś dla siebie, a ona się przejedzie na swojej chytrości, bo właśnie dlatego, że byłeś gotowy kupić od razu i za gotówkę wyczuła, że dom nie jest tyle warty i podwyższy
Nic się nie targowalem. Po prostu stwierdziłem że biorę i tyle.

Czy ktoś to rozumie ?????


@LZBNZ: nie targowałeś się, więc stwierdziła że skoro tak łatwo poszło to bez problemu znajdzie kogoś kto kupi za więcej.
@animuss głupia pinda xd chciałem jej oszczędzić stresu bo widziałem że dom jest warty swojej ceny i po prostu od niej go kupić. A ta szmata okazała się chytruską
@LZBNZ: wyślij jakiegoś znajomego, który mógłby teoretycznie być zainteresowanym kupcem. Niech tylko narzeka i na koniec zaproponuje -20% od twojej kwoty. Bardzo prawdopodobne że ta kobieta sobie o Tobie szybko przypomni...