Wpis z mikrobloga

@Cpunislawa_Waliwiadro: Jak dotąd brałem raz. Były to wakacje między pierwszą a drugą gimnazjum. #wspomnienia

A skłonność do próbowania tego typu rzeczy miałem od bajtla. Wtedy akurat nie miałem nic w zasięgu, nawet alkoholu ażeby ktoś kupił.
W internecie czytałem sporo czym w zasięgu ręki można się "naćpać". Trafiłem m.in na hyperreal. Założyłem tam nawet konto, a było to zanim wziąłem cokolwiek nie licząc papierosa w 5 klasie.

I stwierdziłem że acodin to jest to, uzbierałem jakoś ponad 10 zł. Zdobyłem się w sobie na pójście do apteki, kupiłem tussidex bo mniej popularny i mniejsza szansa jak przy akodynie że babka zczai co chcę z
  • Odpowiedz