Wpis z mikrobloga

12/27 #nofapchallenge #nofap #nopornchallenge #noporn

Nofap/noporn idzie całkiem dobrze. Nie ciągnie mnie do porno i staram się unikać tematów z tym związanych. A bez porno nie ma fapania.

Ostatnio zupełnie przypadkowo trafiłem na dwa znaleziska o Sashy Grey (jedno, że gra w gry, a drugie, że jest popularna w naszym kraju). Celowo nie wchodziłem w nie, żeby przypadkiem nie skończyło się to oglądaniem wywiadów z nią na YT, a potem oglądaniem porno na PH, XH, XV, itp.

Z drugiej zaś strony, wszedłem sobie na odloty, by zobaczyć jedną divę polecaną na mirko. Bez obaw. Było to bezpieczne. W ogóle mnie to nie podnieciło. Wręcz przeciwnie, przypomniało mi cringe'ową sytuację, jaką była moja ostatnia wizyta u divy i zmotywowało do dalszego trwania w nofapie.
  • 3