Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie od #rozowepaski Jakoś dwa miesiące temu na warsztatach poznałem dziewczynę. Otwarta, bardzo kontaktowa. Śmieszki heheszki przez fb. Spotkaliśmy się 3 razy (powiedzmy raz w tygodniu), na każdym spotkaniu super kontakt. Poźniej ja na tydzień wyjechałem, wróciłem i ona na tydzień wyjechała. W tym czasie kontakt jako tako, ale po powrocie obszernie mi napisała co się działo na wyjeździe. Zdjęcia z wyjazdu wysłała. Widać że z zaangażowaniem. I chyba wszystko wracało na dobre tory. Zaproponowałem spotkanie, ale wymówiła się tym że ma multum spraw do nagodnienia na uczelni i w pracy. (z tego co o sobie opowiadała jestem wstanie uwierzyć że to prawda). Po kilku dniach napisałem z jakąś duperelą, odczytała na następny dzień ale nic nie odpisała. To działo się równo 7 dni temu.
Nie ulega wątpliwości, że zostałem olany, nie chcę pisać kolejnej wiadomości żeby nie wyjść na jakiegoś creepa. Ale nie mam pojęcia co się stało i czemu nie zagrało? Zwłaszcza że na każdym spotkaniu sama mówiła coś w stylu: "o dziś już nie zdążymy tematu wyczerpać, to będziesz się musiał ze mną jeszcze raz spotkać". I kolejne pytanie, czy po takim czasie powinienem z czymś do niej napisać czy przełknąć pigułkę i nic już nie pisać?

Z góry dzięki za wszystkie sugestie!

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli naprawdę chciałbyś się jeszcze do niej odezwać tak "na wszelki wypadek" bo czasami naprawdę dziwne historie spotykają ludzi np. Śmierć kogoś bliskiego itp. to napisz do niej i powiedz jej że z Twojej strony wszystko w porządku, nie masz jej za złe, wydawało Ci się że wszystko idzie w dobrym kierunku i jeśli kontakt się urwał bo coś zrobiłeś źle to miłoby było gdyby dała Ci znać co i
Mirasanon: Miałem podobnie z pewną panną, wszystko szło super, mnóstwo zaangażowania z jej strony ogólnie cud miód już wyobrażałem sobie jak będą wyglądać nasze dzieci.

I nagle wszystko się zesrało, wykręciła się wymówką z dupy ze spotkania a potem kontakt się urwał, nie odczytuje wiadomości.
Powodów może być tysiąc, najprawdopodobniej poznała jakiegoś chada i jak kontakt się odnowi za parę tygodni to oznacza "z chadem mi jednak nie wyszło to wracam
OP: @Booty_Gurl: Biorę pod uwagę taką możliwość, ba, może i nawet tak jest. Jedyne co mi nie pasuje w tym założeniu to to, że za dużo zaagnażowania było w jej wiadomościach. Długość wiadomości praktycznie 1:1, odpisywała z zainteresowaniem. Wydaje mi się że takto by odpisywała tyle o ile, byle tylko bym orbitował przy niej.

@winimarti: @InTheDarkness: Normalnie też bym się nie odezwał, bo dość jasny sygnał, dwie wiadomości