Wpis z mikrobloga

Korzystając z tego, że jeszcze jest sporo ludzi na tagu - co waszym zdaniem zawiodło najbardziej w tej edycji?
Jak dla mnie tygodnie zadaniowe były beznadziejne, a nawet jak wydawało się, że mają potencjał (jak dla mnie tydzień kowbojski) to wszystko i tak szło na marne przez olewanie zadań przez produkcję i to że uczestnicy nie potrafili podejść na spontanie do tych zadań i wczuć się w role. Kwintesencją i szczytem żenady był dla mnie moment, w którym indianie próbowali wyreżyserować pod odcinek jakąś dziwną scenę, która miała zakończyć się niczym innym jak oczywiście naszym ulubionym ślubem.
#bigbrother
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kutaszaniec: mnie zawiodlo wlasnie powazne podejscie tych ludzi procz Kamila di tych zadan. W tamtej edycji bylo takie zadanie ze Igor mial wszystkim pod gore robic i pozniej wszyscy sie z tego smiali. Tutaj brakowalo dystansu, sadze ze nie mogli im dac innych zadan bo by sie pozabijali
  • Odpowiedz
@Kutaszaniec były piękne dekoracje, widać z nowych ludzi do tego zatrudnili ale brakło kogoś poważnego odpowiedzialnego za tworzenie i realizację zadań. Jedyne które zapamiętałem i które jest symbolem tej edycji to dyktatura która trwała 24h przez te kilka dni a reszta to rzeczywiście zmarnowany potencjal.
  • Odpowiedz
@MaciejTVP: O, to jest dobre. Wielki brat nie miał w tej edycji za wiele autorytetu. Myślę, że to głównie przez bierność i wybiórcze egzekwowanie regulaminu. Jedni byli karani, a innym gorsze przewinienia uchodziły płazem.
  • Odpowiedz
@Kutaszaniec: olewanie regulaminu przez produkcję, w 1 edycji Kuba wypadł za jeden głupi tekst, za który tak naprawdę mógł otrzymać jakąś porządną karę, takie zadanie z morałem, a w tej zostawili Sławine pomimo jego odpałów
  • Odpowiedz
@Kutaszaniec zły dobór uczestników, to przede wszystkim. Za dużo uczestnikow powiązanych już wcześniej z telewizja, brak normalnych polskich ludzi, takich jak np. decybel z poprzedniej edycji.
  • Odpowiedz
@Kutaszaniec: wg mnie zawiedli uczestnicy, ktorzy nie potrafili sie bawic, bo przyszli tylko po fejm, wystarczylo im przylozyc sie 15 min dziennie, zeby byl material do odcinka, poza tym nie angazowali sie, oraz niekonsekwentna produkcja (ile razy lamany byl regulamin i nic z tego nikt sobie nie robil), ktora pozwolila na caly hejt.
  • Odpowiedz
@Wygrywka: Tutaj akurat nie wiem czy nie było mimo wszystko podobnie albo lepiej niż w poprzedniej edycji: bliźniaczki, zboczeniec, blender, Sarah, Natan to osoby, które mi przychodzą do głowy, które chyba nie miały za wiele wspólnego z tv. W tamtej edycji za to mieliśmy wegankę z dziesiątkami tysięcy widzów i followerów. Inna sprawa, że Ci 'normalni' uczestnicy mieli bardo dużo złych cech.
  • Odpowiedz
@Kutaszaniec: Produkcja. Niepilnowanie przestrzegania regulaminu, przez co grupa zamiast sie zjednoczyć p-ko WB, zaczęła się n---------ć miedzy sobą. No i totalnie nieumiejetne prowadzenie zadań przez WB - konkretniej, brak scenariusza na poszczególne questy. Uczestnicy byli do ogarnięcia, tylko ze nikt tego nie robił.
  • Odpowiedz
Zawaliła Gosia Ome wyborem uczestników, a później już leciało... olewali zadania. Przyszli tylko dla fejmu. Wielki brat był niekonsekwentny i w rezultacie oni nie okazywali mu należytego szacunku.
  • Odpowiedz