Wpis z mikrobloga

Ale mi się #!$%@? rzeczy dzisiaj śniły. Że byłam finalistką razem z nimi, miałam przymierzać ciuch na finał, a babka dała do przymiarki same dresowe sukienki i sandały w stylu gladiatora. I się z nią kłóciłam, że w takim czymś nie wyjdę, a ona że muszę bo nie moge w swoich ciuchach. Potem nie miałam czym się umalować bo margaryna miała tylko błyszczyk do ust i zielony cień do powiek. Jprdl dobrze że to już koniec bo obudziłam sie mocno zdenerwowana ()
#bigbrother
  • 5
  • Odpowiedz