Wpis z mikrobloga

Większość bez opisów leży u mnie w parach. Czasem piszą pierwsze, ale zwykle leżakują do oporu. Jak jest superładna, to można #!$%@?ć jakąś bzdurę od czapy, może łyknie, jak nie to elo.
@Arturoholik: Są gorsze, bo nawet nie potrafią wysilić 5% mózgu by coś o sobie napisać, najlepsze rozmowy miałem z dziewczynami które miały fajne opisy i skromne zdjęcia.
@MLeko29: Czyli jak bez opisu, to mam im wprost proponować seks?
@Witamina_G: Ta, tylko ja mam się wysilać o chwilę uwagi u dziewczyny z przebiegiem jak prostytutka
@Arturoholik: No właśnie te bez opisu są bardzo wątpliwą inwestycją czasu. Jeśli nie mają weny na opis, to czy będą miały wenę na pisanie? Później na spotkanie? Czy poklepią sobie w przerwie między odcinkami na Netflixie, a jak im się znudzi to usuną parę? Jak ktoś ma mało par to może próbować, ale jak dużo, to znacznie lepiej jest wybierać ładne dziewczyny ze spoko opisami.
@puzonyyx: ale tutaj nie ma absolutnie takiej zależności. Wy z góry zakładacie, że coś jest takie, a nie inne. Może np dziewczyna nie jest kreatywna, albo np wstydzi sie, że ktoś ze znajomych zobaczy opis i będzie miał z tego Beke? Nie wiem jaki jest sens tworzyć wizerunek o drugim człowieku na podstawie tego czy ma opis czy nie. Jest trochę prawdy w tym co piszecie, aczkolwiek nie wiem czy jest
@Arturoholik: Oczywiście. Ja jestem na Tinderze bardzo długo i potrafię bez trudu odróżnić nowe konto fajnej laski, która jeszcze nie ogarnęła zdjęć/opisu, ale być może to zrobi od konta instagramowego tępaka, który jedyne co ma do zaoferowania to ładną buzię. W ogóle wszystkie, które mają w opisie linka do instagrama jako jedyną rzecz od razu się daje w lewo.
@puzonyyx: no z tym się akurat zgodzę. Duża część, która ma podany Instagram, ma konto na tinderze tylko do nabijania sobie darmowych followow od spermiarzy. Też z automatu daje w lewo, bo akurat tutaj prawdopodobieństwo straty czasu jest prawie pewne. Chociaż wiadomo zdarzają się wyjątki, ale dla nich szkoda czasu.