Wpis z mikrobloga

bo tu nie chodzi o to czy to wygląda tak a nie inaczej tylko o zdrowie w przyszłości


@Ramzi96M: bo jej sie stanie w przyszlosci przez to ze ma podwiniete spodnie? xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Bunch: tylko czekam aż jakiś wykopem zrobi mi zdjęcie jak na pełnej wyjebce idę do osiedlowej ząbki w szlafroku. Nareszcie będę slawny
  • Odpowiedz
@Bunch: tu wszyscy tacy "co cie obchodzi" a sami na ulicy mijają i myślą sobie "jak tak moża wtf, zrobię może ZDJENCIE NA INTERNET i bendom siem śmialyi"
  • Odpowiedz
@taalarek: no i co? Wolno mu robić zdjecia bo jest wolność słowa i póki nie widać twarzy to moze wszedzie to wyslac i tylko debilowi to przeszkadza. Natomiat patologią jest takie ubieranie się. Na taki mróz jaki jest teraz to trzeba ubrać 3 swetry, kurtkę puchową, 2 pary kalesonów i spodnie narciarskie, bo jebla idzie dostac od tej pogody i tych idiotow w krotkich spodniach
  • Odpowiedz
@Bunch: Klasyka wykopu, możesz krytykować wszystko i wszystkich, ale skrytykuj ubiór to już #!$%@? cie to obchodzi #!$%@? XDD Dla mnie też latanie w takich spodniach w takie zimno byłoby nie do pomyślenia.
  • Odpowiedz
@Bunch: kolego akulnie w finlandi miesiąc temu było po - 16 a tam w rybaczkach pipierdzielają, na rowerach jeżdżą do szkoły w tych ciuchach po parę km. Po prostu sam jesteś #!$%@? i tyle, by przy braku zimy u nas pewnie w kufaji i kalesonach #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Wykuwrizator: Ja np się zahartowałem w górach jak pracowałem. Przy -30 leżenie pod autem i zakładanie łańcuchów na koła albo przeładunki z samochodu na skuter śnieżny przy śnieżycach. Potem przy -10 to się wychodziło psu jedzenie do kojca zanieść w krótkich spodenkach XD
  • Odpowiedz
@LJBW603 mnie osobiście też irytuje ta moda na krótkie nogawki. Latem ignoruje takie przypadki, ale zimą (jesienią) to już #!$%@? mogliby sobie darować. Teoretycznie nie powinno nas to obchodzić kto i jak się ubiera ale trzeba być naiwnym, żeby nie widzieć negatywnych skutków zdrowotnych takiego ubioru. No ale po co się martwić innymi.. Przeciez wcale nie ma kolejek do lekarzy/specjalistów.
  • Odpowiedz