Wpis z mikrobloga

@Graf_Spee: Masz maturę? Nie chcę być niegrzeczny, ale popełniasz bardzo dużo błędów logicznych podczas jednej sytuacji myślowej. Nie trzeba być danym '-ersem' żeby rozumieć założenia danej myśli filozofii poszczególnych pigułek. Ja rozumiem wszystkie kolory pigułek. Czy to oznacza, że należę do każdej z tych grup? Nazywanie siebie redpillem czy też blackpillem, to jest manifest, że się usłyszało i rozumie założenia danej filozofii, a nie że się tak wygląda.