Wpis z mikrobloga

@D-Anonek: Co do dokładności trudno to jakoś oszacować. Pewnie ta dokładność nie jest zawsze taka sama w zależności od poziomu zanieczyszczeń. Wydaje się że jest ok do takich testów.
  • Odpowiedz
@Login_login: To ma w sobie dedykowany układ i przychodzi skalibrowane. Podpinasz się do tego po uart. To urządzenie zwraca co sekundę ramkę z przeliczonymi wynikami pomiarów. Najprawdopodobniej można skalibrować ten czujnik ręcznie z uwagi na możliwość komunikacji dwu-kierunkowej.
  • Odpowiedz
@0x34 Z tego co się orientuję w tych czujnikach te pomiary surowe do niczego się nie nadają. Musisz dodatkowo robić kompensację zależną od wilgotności. Poszukaj gdzie obok Ciebie jest stacja mierząca zanieczyszczenia, pojedź tam ze swoim czujnikiem i porównaj pomiary. Możesz też z ciekawości pójść do łazienki po długim, gorącym prysznicu i sprawdzić czy wartości się zmieniają.
  • Odpowiedz
@inspektor_gadzet: Temat zwiech znam dobrze. Najważniejsze jest solidne zasilanie. W chwili gdy esp nadaje po radiu, jego Stack potrafi się zawiesić (najpewniej oczekuje na jakąś flagę w while). Po chwili dump stacku i wraca do zabawy. Zawsze kładę większego tantala na płytkę i parę ceramików żeby to jakoś stabilniej pracowało ale cudów nie ma. Mam wrażenie że gdy korzystam z open SDK to sam esp chodzi stabilniej. Tutaj na nodemcu
  • Odpowiedz
@0x34: też korzystałem z SDK, z tym że ja jeszcze pisałem na RTOS. Tam pamiętam była zabawa, np ściągałem dane po API z serwera raz na 30s i po 1 dniu pracy potrafił się przepełnic stos. Nie otwierał nowych połączeń i generalnie była dętka, do momentu restartu
  • Odpowiedz