Wpis z mikrobloga

@posmevacek: kolejna prawda objawiona- liczy się to , co umie się robić i jak pożądane jest to na rynku pracy a nie sam fakt jestestwa z dyplomem- klękajcie narody bo mój syn skończył administracje z zarządzaniem.
  • Odpowiedz
@posmevacek: Jak by zarabiał mniej od niej, np. 1,5k to też by było źle. Prawda jest taka że nie o zarobki męża tutaj chodzi, tylko o jego wykształcenie. Ma niższe wykształcenie od nie więc jej to przeszkadza.
  • Odpowiedz
Prawda jest taka że nie o zarobki męża tutaj chodzi, tylko o jego wykształcenie. Ma niższe wykształcenie od nie więc jej to przeszkadza


@Cierniostwor: no niby tak, ale jednak powinno być tak, że z wyższym wykształceniem się więcej zarabia. Powinna być jakaś regulacja na to.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Cierniostwor: myślę że tu problemem jest raczej zachwiana równowaga pomiędzy partnerami.
Ona zdecydowała się na związek z nim bo pomimo gorszego wykształcenia nadrabiał dobrymi zarobkami.
Teraz jednak jego zarobki wzrosły na tyle że wskoczył do wyższej ligi matrymonialne A ona jak już to spadła.
Więc może raczej boi się konkurencji że strony jakiś młodszych i opuszczenia.
  • Odpowiedz
no niby tak, ale jednak powinno być tak, że z wyższym wykształceniem się więcej zarabia. Powinna być jakaś regulacja na to.


@WyjmijKija: Nie, nie powinno być. O pensjach powinien decydować wolny rynek a nie jakieś regulacje kto ile ma zarabiać bo ma papier taki albo owaki.

A ona jak już to spadła.


@McGregor87: hmm, no ale to nie przez pensje jej, przecież zarobki u kobiet nie mają za
  • Odpowiedz