Wpis z mikrobloga

#afera murowa, czyli o tym jak na #mirkocraft panuje zwyczajne partyjniactwo i kacykostwo. Tam na spawnie zamiast regulaminu powinna wisieć jaka sentencja w stylu "każdy gracz czy fundator, który odważy się zbudować budowle która nie spodoba się władzy serwerowej, niech będzie pewny, że mu tę budowlę władza serwerowa wysetuje"
Wczoraj między godziną 16 a 18, kiedy byłem niedostępny, nastąpił incydent i mój mur został w jakiś 2/3 usunięty. Od tego wydarzenia minęło 24h i mur nie został przywrócony, ani nawet nie ustalono zbrodniarza który się tego dopuścił. Nie zrobił tego żaden z graczy, bo na działce jest claim. Oczywiście wystosowałem odpowiedni post na discordzie, ale nikt nie miał na tyle jaj by się przyznać, a ręka rękę myje. @k__u apeluje do ciebie, bo wiem że ty jesteś dobry chłopak. Nie wiem ile osób jest w 'zarządzie', ale wydaj mi tego kacyka i niech ta ciota stanie ze mną do walki, w pojedynku gdzie każdy będzie miał równe szanse. Jak wygra, to niech se tą działkę setuje nawet do bedroka, a jak przegra to odbudowuje mur gołymi łapami + dymisja.
I pamiętajcie jesteście ze mną - ja jestem z wami https://youtu.be/ZR4TjZWmTv8?t=45
#minecraft
Pobierz VeXes - #afera murowa, czyli o tym jak na #mirkocraft panuje zwyczajne partyjniactwo ...
źródło: comment_YSISMvpZJ8LN7eHBVYyWZYPYbzMQqPMN.jpg
  • 21