W związku ze ściekiem który wylał się wczoraj pod wpisem i niebywałym poziomem absurdu niektórych komentarzy postanowiłem : Wpłacę 500 zł na dowolnie konto wskazane przez osobę która jako pierwsza w komentarzu zaprezentuje formalny algebraiczny dowód na nieprawdziwość równania 6 x 3 = 6 + 6 + 6 w dziedzinie liczb całkowitych Z (zgodnych z definicją podaną tutaj. Szczególnie do udziału zachęcam wszystkich tych, którzy w komentarzach dowodzących nieprawdziwości powyższego odsyłali innych do podstawówki. Macie szansę się wykazać. #matematyka #szkola #nauczyciele #gruparatowaniapoziomu
@kielus: @LowcaG: na moje, jeśli chodzi o liczby, to kolejność nie ma znaczenia. Dopiero gdy mnożymy przedmioty to ma, np 3x2 =2+2+2 = 3+3, ale 3 ludzi x 3 nogi każdy już robi różnicę
@kielus: ale dlaczego miałbym udowadniać jakikolwiek brak równości skoro nie na tym polega problem i nie z tego powodu Twojemu dzieciakowi niezaliczono tych przykładów.
Kilka osób już Ci podało, łącznie z przykładami i definicjami o co konkretnie chodzi, a Ty dalej idziesz w zaparte. Jak dla mnie dalsze 'udowadnianie' czegokolwiek nie ma sensu z racji tego, że Ty sam nie ogarniasz w czym leży problem.
@Keeis: W czym leży problem ? W tym, że podawana jest słownikowa definicja działania bez jego właściwości ? W tym, że podawane są przykłady z innych dziedzin niż liczby całkowite, gdzie działanie rzeczywiście nie jest przemienne ? Czy może w tym, że sporo miłośników formalnych definicji jak ich poprosić o formalny dowód to chowa głowę w piasek ?
@LowcaG: Czy te dwie definicje mnożenia są różne ? 1) a x b to a-krotna suma b 2) a x b to b-krotna suma a Weźmy dodatkowo fakt : 3) mnożenie liczb naturalnych jest przemienne Potrafisz zaprzeczyć prawdziwości implikacji 1 i 3 => 2 ?
W czym leży problem ? W tym, że podawana jest słownikowa definicja działania bez jego właściwości ? W tym, że podawane są przykłady z innych dziedzin niż liczby całkowite, gdzie działanie rzeczywiście nie jest przemienne ? Czy może w tym, że sporo miłośników formalnych definicji jak ich poprosić o formalny dowód to chowa głowę w piasek ?
@kielus: Dzieci rozwiązujące te zadania miały robić je tak, jakby nie były one przemienne,
@Glace: W zadaniu nie ma mowy o rękach, palcach, oponach, walutach, złotówkach itp Zadanie jest proste i należy je odczytać dokładnie tak jak jest zapisane, bez "dopowadania" sobie kontekstu. Jeśli ktoś w oparciu o pewniki (definicja działania i znajomość jego właściwości) wypełnia literalnie treść zadania to gdzie tu jest mowa o błędzie czy poprawie ?
@kielus: na poziomie wiedzy podstawowej Pani poległa. Nie chodzi nawet o to czy 6+6... czy 3+3... Ona uczy te dzieci, że 6x3 to nie to samo co 3x6. Na poziomie matematyki podstawówkowej to jest równoważne, a dziecku robi się jajecznicę w mózgu. Pamiętam moich nauczycieli matmy, często mówili "nie ważne jak to policzysz, ważne żeby wynik się zgadzał". Jak widać w dzisiejszych czasach na nauczanie podstawowe dostają się humaniści, dla których
@kielus czy mi się dobrze zdaje, ale na wszystkie odpowiedzi do tej pory, nikt jeszcze nie zaczął nawet przeprowadzać dowodu? Mówię o sformalizowanym zapisie.
@kielus: Nie chcę cię martwić, ale tam nie ma żadnego polecenia xD Może w takim razie twój dzieciak powinien zostawić pustą kartkę? W końcu nikt mu nie napisał co ma z tymi cyferkami zrobić xD
@Wyrelworelowany: Ale za to ile razy już zostałem wysłany do szkoły, wytknięto mi niezrozumienie tematu (sic!) czy wklejono fragment słownikowej definicji działania. Dyktatura ciemniaków.
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Wpłacę 500 zł na dowolnie konto wskazane przez osobę która jako pierwsza w komentarzu zaprezentuje formalny algebraiczny dowód na nieprawdziwość równania 6 x 3 = 6 + 6 + 6 w dziedzinie liczb całkowitych Z (zgodnych z definicją podaną tutaj.
Szczególnie do udziału zachęcam wszystkich tych, którzy w komentarzach dowodzących nieprawdziwości powyższego odsyłali innych do podstawówki. Macie szansę się wykazać.
#matematyka #szkola #nauczyciele #gruparatowaniapoziomu
@Noct: To, że tak zapamiętałeś (dobrze) nie znaczy, że to jest całkowita całość ;)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mnożenie
Otóż te czynniki mają nazwę.
Wkleiłem wyżej definicję z której to wszystko wynika, ale nikomu nie chce się czytać ;)
@kielus: a Ty dalej swoje.
@kielus: 9 jest składnikiem, który jest mnożony dwa razy ;) , żadna z liczb 6 i 3 nie nazywamy składnikiem. Tylko to są czynniki.
@kielus: a no dlatego wkleiłem Ci definicje z których to wynika :)
powtórzę
Kilka osób już Ci podało, łącznie z przykładami i definicjami o co konkretnie chodzi, a Ty dalej idziesz w zaparte. Jak dla mnie dalsze 'udowadnianie' czegokolwiek nie ma sensu z racji tego, że Ty sam nie ogarniasz w czym leży problem.
Odcinam się, miłego piąteczku życzę (
@Noct: Jeśli chodzi o wynik oczywiście, że nie, jeśli chodzi o zadanie, już tak. (nawet rysowano kropeczki czy co to tam jest)
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
W tym, że podawane są przykłady z innych dziedzin niż liczby całkowite, gdzie działanie rzeczywiście nie jest przemienne ? Czy może w tym, że sporo miłośników formalnych definicji jak ich poprosić o formalny dowód to chowa głowę w piasek ?
1) a x b to a-krotna suma b
2) a x b to b-krotna suma a
Weźmy dodatkowo fakt :
3) mnożenie liczb naturalnych jest przemienne
Potrafisz zaprzeczyć prawdziwości implikacji 1 i 3 => 2 ?
@kielus: Dzieci rozwiązujące te zadania miały robić je tak, jakby nie były one przemienne,
Dyktatura ciemniaków.
@Glace: O tym jest ten wpis. Potrafisz to formalnie udowodnić - kasa jest twoja.