Szukam jakiejs gry dla poczatkujacych w ktora dobrze sie gra w 4, niekoniecznie ale jakby mozna w 6 osob zagrac to bylby plusik. Najwazniejsze zeby byly proste zasady, interakcja miedzy graczami albo kooperacja. Mamy i kochamy Small World, za to Caracassone nam w ogole nie podeszlo, tak samo Wsiasc do pociagu (troche nuda) gralismy tez w Robinson Crusoe ale nam sie nie spodobala za bardzo bo troche za trudna + wyrazny syndrom gracza ktory zna gre najlepiej i wszystkim dyryguje. Od 3 dni przegladam tag i neta i kupie Munchkin jako karcianke i zastanawialem sie ktoras z tych: (gry w okolicach 70-120 zl) 1. Zombie 15' 2. Wysokie Napiecie 3. Pokoj 25 4. Pandemia (ale jaka ;) ) 5. Potwory w Tokio 6. Zamki Burgundii 7. Tajemnicze Domostwo.
A drugie pytanie to czy myslicie ze beda jakies fajne promocje na blackweek? ( ͡°͜ʖ͡°)
@abralinc: Odnośnie Pandemii to zacytuję swoją odpowiedź, którą udzieliłem innemu mirkowi:
"""Z Pandemią jest ten problem, że mechanicznie najfajniejsza jest wersja właśnie Upadek Rzymu, klimatycznie Cthulhu, zwykła Pandemia jest najsłabsza. Ale... no właśnie, musi być jakieś 'ale'. Klasyczna Pandemia jako jedyna ma dodatki. I to świetne dodatki. Dodające bardzo dużo głębi, zwiększające ilość decyzji oraz kwestii, które nalezy wziać pod uwagę. No i dodatki są fajnie zbudowane ze względu na swoją
@abralinc A towarzystwo jest w miarę pełnoletnie? Jeśli tak to może Spartacus? Nieskomplikowane zasady, duuużo interakcji, szczególnie negatywnej i gry "nad stołem". Podstawka jest od 3 do 4 graczy, z dodatkiem Węże i Wilk dochodzi 2 graczy, a z Widmo Śmierci jeszcze 1.
@abralinc: @venomik: a mi się właśnie podstawowa Pandemia bardzo podoba i myślę, że na początek jest naprawdę spoko jak ktoś jeszcze nie miał z nią do czynienia.
@Krupier: Ale ja nie twierdzę, że podstawka Pandemii to słaba gra. Ja po prostu uważam, że po 10 rozgrywkach się znudzi i będzie powtarzalna - bo cały czas będzie się podejmowało bardzo zbliżone do siebie decyzje. Inna sprawa, że to samo myślę o grze Small World ;)
@SzybkiGonzalez: Nie obaiwasz się, że czas rozgrywki może ich zniechęcić? Small world z reguły zamyka się w godzinie, a Spartacus w cztery osoby
@venomik: @Krupier Dzieki za dlugo i dobra odpowiedz! Ale teraz mam jeszcze wiekszy metlik w glowie :P Gry ktore wymieniles albo sa w okolicach 150 zl albo niedostepne... Zombie 15 to ta gra w 15 minut i znalazlem ja za 99 ma muve wiec kusi mnie. Za Twoja rada to Potwory w Tokio wezme jak znajde taniej bo widac ze fajne ale chcemy przejsc troche dalej niz Small World ( ͡
@abralinc: Jeśli chodzi o Spartakusa to musisz do niego mieć odpowiedni skład. Bez dobrego składu gra nie ma sensu. Ta gra to w 90% gra nad stołem. Rozmowy, ustalenia, wbijanie sobie noża w plecy. Wystarczy, że jedna osoba będzie odstawać i gra straci balans.
@abralinc: Co najwyżej z jedną wymienioną przeze mnie grą (Arcadia Quest) mogą być problemy z kupnem. Ale masz rację, ceny wszystkich przekraczają 100 zł, czasem bardzo wyraźnie (Blood rage). Niemniej chyba najbezpieczniejszą opcją będą Cyklady: - jest idealnie półkę wyżej z zasadami względem Small World, ale wciąż są one względnie proste - różne drogi do zwycięstwa, możesz podbijać innych albo grać pokojowo - była grą, którą wciągałem znajomych w świat ciut
@abralinc: Wojownicy Podziemi są proste jak SmallWorld, można grać nawet na 6 osób (i więcej jak złamiesz zasady), kooperacja w pokonywaniu potworków dążąc do wyjścia z lochów. no i prawdopodobnie mieszczą się w budżecie. ( ͡°͜ʖ͡°)
@venomik: przekonales mnie :P Cyklady kosztuja 150 zl ale moze cos sie znajdzie na blackfriday... @Aosa: oo tez wydaje sie super, chyba jako nastepna kupie... ( ͡°͜ʖ͡°)
@abralinc: Nie wiem skąd jesteś, ale może u Was w mieście jest jakiś pub w którym można przetestować grę, wypozyczalnia albo nawet jakiś człowiek, który posiada Cyklady (albo inne gry) i chętnie z Wami zagra.
@abralinc: Zombie 15 bardzo mi się podoba, teraz nówkę kupisz za 100, a ma sporo komponentów, scenariusze, dodatkowe misje solo i jako jedna z nielicznych gier zapewnia presję czasu. Niestety maks do 4 graczy. Minusem jest też długie rozstawianie.
Potwory w Tokio lądują u nas bardzo często, 4 osoby zapewniają już bardzo dobrą zabawę, 6 jest wypas. Zawsze można zaatakować dodatek po jakimś czasie, bo zwiększa żywotność gry i dodaje "moce"
@venomik: Racja, długość gry może być nieprzewidywalna. Tak jak piszesz, jedna partia może trwać 3 godziny, ale zdarza się w tym czasie zagrać też 2 partie. Długość gry można trochę dostosować wariantem gry do 6, 9 lub 12 punktów. Ostatecznie to jak bardzo gra się przedłuży zależeć będzie od tego jak bardzo gracz z największą ilością punktów będzie atakowany przez pozostałych graczy, którzy dogadani między sobą będą redukowali jego postęp.
Szukam jakiejs gry dla poczatkujacych w ktora dobrze sie gra w 4, niekoniecznie ale jakby mozna w 6 osob zagrac to bylby plusik. Najwazniejsze zeby byly proste zasady, interakcja miedzy graczami albo kooperacja.
Mamy i kochamy Small World, za to Caracassone nam w ogole nie podeszlo, tak samo Wsiasc do pociagu (troche nuda) gralismy tez w Robinson Crusoe ale nam sie nie spodobala za bardzo bo troche za trudna + wyrazny syndrom gracza ktory zna gre najlepiej i wszystkim dyryguje.
Od 3 dni przegladam tag i neta i kupie Munchkin jako karcianke i zastanawialem sie ktoras z tych: (gry w okolicach 70-120 zl)
1. Zombie 15'
2. Wysokie Napiecie
3. Pokoj 25
4. Pandemia (ale jaka ;) )
5. Potwory w Tokio
6. Zamki Burgundii
7. Tajemnicze Domostwo.
A drugie pytanie to czy myslicie ze beda jakies fajne promocje na blackweek? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gryplanszowe
#planszowki
#grybezpradu
Więcej info o grze tutaj: https://wspieram.to/bait
Odnośnie Pandemii to zacytuję swoją odpowiedź, którą udzieliłem innemu mirkowi:
"""Z Pandemią jest ten problem, że mechanicznie najfajniejsza jest wersja właśnie Upadek Rzymu, klimatycznie Cthulhu, zwykła Pandemia jest najsłabsza. Ale... no właśnie, musi być jakieś 'ale'.
Klasyczna Pandemia jako jedyna ma dodatki. I to świetne dodatki. Dodające bardzo dużo głębi, zwiększające ilość decyzji oraz kwestii, które nalezy wziać pod uwagę.
No i dodatki są fajnie zbudowane ze względu na swoją
Inna sprawa, że to samo myślę o grze Small World ;)
@SzybkiGonzalez: Nie obaiwasz się, że czas rozgrywki może ich zniechęcić? Small world z reguły zamyka się w godzinie, a Spartacus w cztery osoby
Co nie zmienia faktu, że gra jest zajebista ;)
- jest idealnie półkę wyżej z zasadami względem Small World, ale wciąż są one względnie proste
- różne drogi do zwycięstwa, możesz podbijać innych albo grać pokojowo
- była grą, którą wciągałem znajomych w świat ciut
@Aosa: oo tez wydaje sie super, chyba jako nastepna kupie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Głównie drobienie w swojej planszetce i interakcja z kolejnym zawodnikiem. Da się kogoś nieźle na minę wpakować ale nie jest to gra na tym polegająca.
ale zasady proste i regrywalność duża. Plus można grać z osobami nie lubiącymi dokopywać innym.
Niestety maks do 4 graczy.
Minusem jest też długie rozstawianie.
Potwory w Tokio lądują u nas bardzo często, 4 osoby zapewniają już bardzo dobrą zabawę, 6 jest wypas. Zawsze można zaatakować dodatek po jakimś czasie, bo zwiększa żywotność gry i dodaje "moce"
@