Wpis z mikrobloga

@BaronUngern: bzdura, nic mu nie zrobią, niestety. Tak jak w przypadku psa - niepoczytalność. A żeby go wsadzić do Choroszczy to musi być jakiś konkretny powód, oczernianie Szmurły to za mało. Gdyby Krzysio poszedł negocjować do grabarzy uzbrojony w siekierę, to inna sprawa.