Wpis z mikrobloga

Kamil chyba słabo czyta uczestników, bo objawy ich sympatii, gdy pocieszali go po wyjściu Ewy zinterpretował na poważnie i bez ironii "to nie jest tak, że mnie nie lubią albo nawet nienawidzą. Oni mnie lubią, nawet kochają".

#bigbrother
  • 19
@Kw73: Zaczynam, w reakcji na uwielbienie Kamila tutaj, zaczynam mieć wysypkę. To normalny facet, czasami głuptas, czasami sympatyczny, czasami cham, czasami nijaki, najczęściej drażniący. Nie umiem dostrzec mirkowego punktu widzenia, starałam się ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Kw73: wobec tego mam więcej z madki niż ty, bo mi się już przejadły te niesnaski.
Rzeczywiście podobało ci się, gdy wyjaśniał Martynę w kwestii nieczytania książek? Raczej niemiłe zwłaszcza wobec osoby, którą rzekomo się opiekuje. Fakt, Martyna jest prosta ale czy to powód by z niej robić wała przed wszystkimi widzowcami?
No i takich drobiazgów jest pełno, one mnie zniechęcają do Kamila jako człowieka.
@Not_: To gra. I on w nią gra. Jak w sporcie. Masz pretensje do zawodnika z drużyny przeciwnej, gdy wymanewruje cię i strzeli bramkę? Poza tym on tez ma prawo się czasami zirytować na głupotę. A wszyscy wiemy, że Martyna tytanem intelektu nie jest i wbrew pozorom wcale nie jest takim aniołkiem. To msciwa dziewucha, tyle, że jeszcze niezbyt umie manipulować, bo młoda :)
@Not_: kamil nie jest niczyim opiekunem. Gra pod siebie (i słusznie), ale w sytuacjach kryzysowych wszyscy mogą na niego liczyć. W przeciwieństwie do reszty mieszkańców, którzy już nieraz dali przykład swej wyjebki na cudze nieszczęście.
@Not_: jaki opiekun Martyny? Przecież ona nie raz, nie dwa, nie trzy a conajmniej 10 mu obrabiała dupę przy każdej możliwej okazji, miała żale z nieba i jeszcze dodatkowo problem o wszystko. Dobrze, że w końcu się od niej odłączył. Jak ktoś cię bez przerwy kopie i nie potrafi słowa w twojej obronie wypowiedzieć, a z innymi obrabia dupsko to niech spada na drzewo