Aktywne Wpisy
ONVIF +372
Jakiś czas temu jadąc samochodem prawie rozjechałem kociaka który o 4:00 był na środku ulicy. Mokry, ubłocony i wychudzony. Mimo, ze nigdy jakoś za kotami nie przepadałem to wziąłem go do domu, żona go ogarnęła, zawiozła do weterynarza i daliśmy info po znajomych, że mamy kotka do oddania. Jakoś tak się złożyło, że akurat nikt nie chciał, do schroniska też jakoś nastroju nie było żeby go oddać.
Tak dorobiłem się kota.
I
Tak dorobiłem się kota.
I
notoelo +74
PS. #stonoga to pedał
@Zenit_b: Nie musisz ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale nożyczki weź, wszak nie wiadomo Kiedy będziesz musiał uciąć papier.
R---------a mnie jak wykopki krzyczą BOŻE KTO WIERZY TEMU TVP po czym same lykaja jak pelikan oświadczenie policji bo, hehe, dobrze że patus zdeh
Komentarz usunięty przez autora
@Bover: