Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki POMOCY. Czy kotś z was wie jak pomóc osobie z ogromną fobią społeczną, która się tnie i myśli o samobójstwie, albo przynajmniej tak mówi? Poznałem ją jakiś czas temu przez neta i już naprawdę nie wiem co mam robić. Ma 20 lat i ledwo skończyła szkołę, bo przez fobię nie przychodziła na zajęcia. Mieszka z ojczymem który jej nienawidzi i matką, która ją olewa i uważa, że ona udaje. Mówi że ma taką fobię, że przy ludziach dostaje drgawek. Czy ktoś z was ma jakiś pomysł? Ja nawet nie mogę się z nią spotkać bo mieszka na drugim końcu polski (zachodniopomorskie). Jakiś mirek nie chciałby jej pomóc? Będę wdzięczny za pomoc, bo strasznie mi jej szkoda, a ja już naprawdę nie mam pomysłu.
#pytanie #kiciochpyta #depresja #fobiaspoleczna #samotnosc #samobojstwo #gorzkiezale #pomocy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: są dziesiątki takich ludzi. Musi iść do psychiatry i do psychoterapeuty. Ty jej nie pomożesz. Musi sama chcieć, bo na siłę to nie działa i nie o to chodzi. Może się też zgłosić na oddział dzienny szpitala psychiatrycznego. Jak nie może się nawet do tego zabrać, to zawsze może zadzwonić na pogotowie, że chce się zabić. Najważniejsze dla Ciebie w tej całej historii jest to, że to nie Ty jesteś