Wpis z mikrobloga

Hej #mikrokoksy

Ponieważ niedawno pojawił mi sie Kaszojad, a wypadałoby jednak minimalnie dbać o siebie (wcześniej robiłem ćwiczenia z apki odchudzanie dla mezczyzn) zastanawiam się jakie cwiczenia mogę wykonać bez ryzyka kontuzji i jak często- największym problemem będzie pewnie kiepska regeneracja.

#kiciochpyta i może #rodzicielstwo coś pomoże
  • 14
  • Odpowiedz
@veldrinn: Cokolwiek się da przy tak #!$%@? trybie zycia xD Zależy mi po prostu by nie zostać tatusiem z brzuszkiem po 30, który umiera gdy ma zrobić cokolwiek fizycznie. Zastanawiam się tż co ile mogę ćwiczyć z nieprzespanymi nocami
  • Odpowiedz
@KakaowyTaboret To nie kwestia ćwiczeń (tu jedynie ograniczenia anatomiczne) a pomocy/wielkości ciężarów. Sam przysiad to praktycznie brak ryzyka kontuzji, ale jak dołożysz 100 kg sztangę to ryzyko rośnie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Jak masz w domu miejsce to ławeczka, 2 hantle (regulowane) i sztanga (też regulowana) i możesz dużo ćwiczeń robić.

Co do regeneracji to sam musisz się obserwować i ocenić co ile ćwiczyć.
  • Odpowiedz
Jak masz w domu miejsce to ławeczka, 2 hantle (regulowane) i sztanga (też regulowana) i możesz dużo ćwiczeń robić.


@veldrinn: Właśnie niestety nie. Na razie kawalerka, a jak mały podrośnie chce iśc w kredyt, a teraz zbieram na poduszkę finansową.

Cóż zostaje mi cwiczenie przy obciążeniach swojego ciała :) Dzięki za odpowied.
  • Odpowiedz
@KakaowyTaboret: a na siłownie nie dasz rady się wybrać? Trzy razy w tygodniu trening siłowy po godzinie i styknie. Jak będziesz dbał tylko o sylwetkę, a nie dowalał na siłę ciężary to nic sobie nie zrobisz, weź na początek ogarniętego trenera który ci pokaże co i jak masz robić.
  • Odpowiedz
@KakaowyTaboret to samo co stosowanie wolnych ciężarów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Są ludzie i badania, które pokazują, że kalistenika jest naturalna i bezpieczniejsza ale ja nie czuję się na tyle kompetentny aby się wypowiadać w tym zakresie.
A nie dasz rady 2 razy w tygodniu wyrwać się na siłownię?
  • Odpowiedz
  • 0
@veldrinn niezbyt. Praca 8-16 godzinny dojazd. Żona po operacji więc nie dzwiga- czyli będzie powrót z pracy i prosto na spacer. Nie będzie mi się chciało po spacerze jeszcze siłowni.

Za to za 4 miesiące idziemy pływać z małym- więc pewnie 1 tydzień pływanie z małym a drugi tydzień żona więc chociaż co 2 tydzień urozmaicenie o basen. Wiec będę 2 czy 3 razy w tygodniu robił ćwiczenia z apka i dorzucę
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@KakaowyTaboret: jako ojciec trójki kaszojadow - polecam kupić kettla do domu. Miejsca zajmuje tyle co nic, fajnie można poćwiczyć mając wolne 40 minut wieczorem... A jak będzie mały #!$%@? to można za nogę przywiązać xD

Na początek poczytać tu o simple and sinister. Prosty trening, a sporo daje w tak ograniczonych warunkach
  • Odpowiedz
@KakaowyTaboret: bez siłki to samo robienie pompeczek, podciągań, przysiadów daje radę, ważne tylko żeby był progres, na początku powtórzeniami a potem ewentualnie myślec nad trudniejszymi wariantami, albo dodawaniem ciężaru, przy pomocy np kamizelki z obciążeniem.
  • Odpowiedz