Wpis z mikrobloga

@depcioo: @joolekk: Znam wielu wuefistów, u wielu się uczyłem, z wieloma współpracowałem i żaden nie zabraniał dzieciakom kopać piłki do siatki. Ba, czasami graliśmy nimi w nogę. ¯\_(ツ)_/¯ Może wam się z piłka do kosza popieprzyło? :)
@depcioo: Kiedyś podczas Wfu, gdy po raz TYSIĘCZNY graliśmy w pieprzoną siatkówkę, wuefista wyszedł na chwilę z hali. Kilka miniut po jego wyjściu, gdy przeciwna drużyna przebiła piłkę na naszą stronę, postanowiłem #!$%@?ć woleja WSZECHCZASÓW. Pech chciał, że akurat wuefista wchodził na halę, a mój wolej wymierzony był w kierunku wejścia. Piłka z ogromną siłą uderzyła w ścianę, centymetry od jego niczego nie spodziewającego się ciała.

Inba była niesamowita XD