Wpis z mikrobloga

@CzlowiekMagnetowid: ciężko o coś popularnonaukowego, co nie zalatywałoby przestarzałym podejściem. Natomiast najnowsze ustalenia są takim bełkotem naukowo-filozoficznym, że osoba nie siedząca w temacie ma dość po 2 linijkach tekstu.
  • Odpowiedz
@CzlowiekMagnetowid: @Mortadelajestkluczem: Człowiek. Biografia Robina Dunbara link – tu chyba będzie dość kompleksowo opisana odpowiedź na Twoje pytania.
Pozycją nie do końca w tym konkretnie temacie, ale też zdecydowanie wartą zgłębienia i nakierowującą na pewne zagadnienia jest Bonobo i ateista Fransa de Waala link
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Globtrotter1234: rozumiem, ale o jakości książki decyduje jej treść oraz tej treści merytoryczne uzasadnienie - to że jest popularnonaukowa, nie oznacza, że może opierać się na tezach wyssanych z palca. Nie zapominajmy, że tego typu książki kształtują społeczną świadomość. No a argument "dobrze się czytało", to ja już po wielu latach czytania setek książek traktuje z przymrużeniem oka, bo nawet największe gnioty często po prostu "dobrze się czyta". Szczególnie jak
  • Odpowiedz