Wpis z mikrobloga

@Werdandi: W sumie tak pomyślałem, że gdyby ten świat był faktycznie sprawiedliwy, wtedy rzeczywiście można by obalić założenia antynatalizmu. Niestety, rzeczywisty świat z kolei wygląda tak, że jest to wielka loteria, decydująca o tym, gdzie się urodziliśmy, w jakim towarzystwie byliśmy kształtowani (albo perfidnie niszczeni, jak znani mi wspaniali ludzie), co sprawią nam nasze jakże wspaniałe geny i jak będziemy indoktrynowani we wczesnych latach życia.

...ten świat, zbyt ograniczony, zbyt próżny,