Wpis z mikrobloga

#motocykle
Hej, macie doświadczenie z butami motocyklowymi?
Przypasował mi w sklepie model #alpinestars SMX-6 V2,
zastanawiam się nad komfortem cieplnym pomiędzy zwykłym, membraną drystar, a goretex. Nie wiem, który model wybrać.
Jak sprawdzi się każdy z nich w temperaturach 10~30*C(nie jeżdżę w deszczu) ?
Stopy mam przeważnie chłodne w ciągu dnia, a dotychczas jeździłem w trekkingowych.
  • 8
@kabaret10: mam Alpinestars Roam 2 z membraną drystar i są bardzo ciepłe. Jeżdżę w nich od piętnastu stopni w dół. Powyżej piętnastu latam w SMX-5 bez membrany. Myślę, że membrana goretex a drystar to głównie kwestia odprowadzania wilgoci i odpornosci na wodę. Jeżeli nie jeździsz w deszczu to śmiało bierz
Drystar, ale powyżej 25 stopni będziesz miał kisiel w butach. Moim zdaniem ciężko kupić jedne buty na zakres temperatury 10-30. Najlepsza
@kabaret10: ja mam buty bez membrany, przy temperaturach rzędu 0-5C, w zwykłych skarpetach jest chłodno, ale stopy nie zamarzają, komfort poprawisz zakładając grube skarpety, chyba każde takie nazywają się skarpety frotte? Bo są wyraźnie bardzo grube. Jak będziesz jeździł przy dodatnich temperaturach i co najwyżej w lekkim, przelotnym deszczu to membrana Ci zbędna, za to jeśli chodzi o rękawice, to fajnie jest mieć motocyklowe, zimowe z membraną, parę miesięcy temu oglądałem
jak na lato te same to bez membrany bo bedziesz mial jezioro w bucie. Przy normalnych bez goretexu jest w lato cieplo, a co dopiero z goretexem


@Pszemekk: jeżdze w gore od 4 lata (3lata Alpinestars, teraz SIDI) i nic z tych rzeczy nie miałem. Jeżdzone było od -5 do 37.