Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja #rozowypasek ma #!$%@? na punkcie czystości.

Dziś wyrzuciła mnie z łózka do innego pokoju ze względu na to, że nie wyciagam ręcznika na fotel by się suszyl tylko zostawiam na wieszaczku w łazience.

Fakt mam troche wywalone ale dom jest dla mnie a nie ja dla domu. Sprzątam gdy syf mnie wkurza a nie wkurza mnie wcale za późno. Ona jednak wymaga czystości idealnej i na swoją modłę co powoduje napięcia między nami. I to jest bez sensu a ona wpada w szał. Ja mam troche bekę z jej szałów i się smieje a to powoduje, że dziś mnie dosłownie kopała nogami bym się wyniósł. Troche creepy się to robi.

Mówi, że nic w domu nie robię a robię tylkoto co dla mnie istotne. Myję gary - obsesyjnie, wyrzucam śmieci - obsesyjnie, codziennie rano ogarniam jej śniadania do pracy by na 7.30 mogła wstać o 6.50 i wyjechać o 7.10, jak leży z kotami na nogach to jej donoszę co smarknie. Nie rozrzucam skarpetek byle gdzie ani nie syfię dookoła. Fakt, że czasem cos zostawiam w glupim miejscu np. Ładowarke na stole czy piżamę na krześle w salonie (korzystam z dolnej łazienki i nie mam czasu wracac na piętro rano). Rzadko zamiatam. Rzadko myję podłogi bo tego nie widze to mnie mie #!$%@?. Ale okna myję (ona ani razy nie umyla jak mieszkamy) bo mnie wkurzają syfiate. Generalnie nie robię nic i tylko syfię. A prawda jest gdzieś po środku.

Jak żyć? Przecieź chata to nie skansen.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 3
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania: Są trzy wejścia
1) rozmowa, rozmowa i rozmowa aż wypracujecie kompromis zadowalający każdego z was. Rozmowa też. Może się przydać by odkryć czemu ma takie fiu bzdziu w głowie na punkcie czystości - nie raz tak jest ze jest to powiązane z jakimś rodzajem nerwicy i warto odwiedzić psychologa i psychiatrę.
2) Olać karynę, spakować manatki i niech sama se będzie księżniczką czystości.
3) Zostawić sytuację jak jest okazjonalnie drąc