Wpis z mikrobloga

@JanushTDI: oficjalnie pracodawca ne może namawiać do rezygnacj po groźbą kary. Czaicie to? Ja gdybym był szefem to dla ludzi którzy nie chcą się wypisać zrobiłbym całodzienne szkolenie z super ekonomistą po którym już by na pis/po/lewice nigdy nie zagłosowali słysząc że coś od nich dostaną. Niestety u mnie wygląda to tak że janusze po spotkaniu o ppk cały tydzień gadają że za darmo im szef da pieniądze na emeryture a