Wpis z mikrobloga

7321-1,5=7319,5

dziś push 2

przysiady/wykroki/dipsy/gilotyna/wypychanie płasko/arnoldki/wypychanie wąsko/wznosy na palcach..

w samych przysiadach 4t przerzuciłem :D

byłą mowa ostatnio o ćwiczeniu do porzygania -> wyrzut teścia itd.. nigdy tak nie miałem :p

za to często po ostrym boju najczęściej przysiady albo martwy ścina mnie z nóg, helikopter w głowię i muszę przysiąść albo się oprzeć...

to jest znak, że dałem z siebie wszystko :D


#roknasilowni
  • 9
@Sarza01: miałem zawroty i mroczki po przysiadach albo po wyciskaniu na suwnicy. Pomogła dobra rozgrzewka. Teraz robię nawet 3 rozgrzewkowe serie przysiadów. Do serii właściwych podchodzę lekko zasapany ale za to mięśnie i krążenie pracują odpowiednio :)
@berti: zawszę się rozgrzewam.. bieg na siłownie + jakieś krążenia kończyn + seria rozgrzewkowa.. zawroty mam tylko po ostatnich seriach, największych ciężarach i tylko przy niektórych ćwiczeniach, względnie żadko :p
@Sarza01: do przysiadów polecam rozgrzewkę na steperze albo przysiady z trzymaniem się drabinki. Kolana się robią przyjemnie ciepłe i czujesz, że całość pracuje jak dobrze naoliwiona maszyna :)
@doopchuck: @templlar: @berti: ja już jestem przeważnie spocony po rozgrzewce - to jest bieg nie trucht. siłownia jest w piwnicy, ale okna pootwierane i przewiew powietrza jest.. mam tak tylko przy na prawdę sporym(jak dla kogo :p) ciężarze 4x120 przysiad albo 6x130 mc.. myślę, że to prędzej kwestia dużego obciążenia organizmu + może zapominam dobrze oddychać jak się szarpie na granicach możliwości..