Wpis z mikrobloga

Kolejny piękny dzień na bezrobociu wstałem o 9.00 zrobiłem sobie swoją ulubioną kawę z mlekiem i przywitałem z uśmiechem na twarzy ten piękny dzień.
Świadomość tego, że nie muszę iść do pracy i użerać się z plebsem sprawia że każdy dzień jest wspaniały. #przegryw
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach